Forum Forum na temat przemocy w rodzinie Strona Główna Forum na temat przemocy w rodzinie
Ogólnopolskie Pogotowie dla Ofiar Przemocy w Rodzinie "Niebieska Linia" IPZ PTP
www.niebieskalinia.pl 
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Seks w małżeństwie oie temat tabu
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum na temat przemocy w rodzinie Strona Główna -> Forum ogólne o przemocy w rodzinie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
anwy



Dołączył: 21 Sty 2010
Posty: 336

PostWysłany: Wto Kwi 27, 2010 16:19    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

A ... nie , nie potrafię jeszcze o tym pisać....... nawet nie potrafię tego wspominać .... niektórych upokorzeń nie chcę pamiętac
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
moniek143



Dołączył: 22 Mar 2010
Posty: 66

PostWysłany: Sro Kwi 28, 2010 12:20    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Czasem lepiej wszystko z siebie wyrzucić...Będzie lżej.
JA generalnie też się staram o tym wszystkim nie myśleć, odsunąć od siebie jak najdalej, zapomnieć...Choć to niemal niemożliwe, bo i tak wraca.
I czym sobie zasłużyłyśmy?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
jolaleo



Dołączył: 27 Sie 2009
Posty: 137
Skąd: podlaskie

PostWysłany: Sro Kwi 28, 2010 12:44    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Niczym Moniek!Absolutnie niczym!
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
moniek143



Dołączył: 22 Mar 2010
Posty: 66

PostWysłany: Sro Kwi 28, 2010 15:00    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Niczym, niczym...
A tak często wmawia się winę niewinnemu, aż zaczyna w to wierzyć i mieć poczucie winy za cały stan rzeczy. Oprawca nawet z siebie ofiarę robi...Przecież Pan i Władca winny być nie może. Wszystko przez żonę, dziecko, kolegów, alkohol, pracę lub jej brak i tysiące innych wymówek na usprawiedliwienie czegoś, czego usprawiedliwić nie można.
_________________
"...podaruj uśmiech swój, tym których napotkałeś na jawie i w swym śnie, a może ktoś skazany na samotność, ogrzeje się twym ciepłem, zapomni o kłopotach... "
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
jolaleo



Dołączył: 27 Sie 2009
Posty: 137
Skąd: podlaskie

PostWysłany: Sro Kwi 28, 2010 19:51    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

wmawia sie winę po to aby poczuc sie dobrze samemu,bo wygodniej jest jak ktos jest winien.Mąz zawsze powtarzał i powtarza mi nadal że on zachowuje sie tak jak ja sobie tego życzę albo że ja tak lubię.Nie robi nic wbrew mojej woli przecież.
Niczym nie zawiniłyśmy. Ktoś tu na forum kiedyś napisał że te ich słowa tak naprawdę są też niczymsama nie wierzę na razie że to prawda bo czuję wielki ból i smutek,rozpamiętuję,rozmyślam ,analizuje wszystkie sytuacje,gdzie był mój błąd, może trzeba było inaczej.Może gdybym inaczej postapiła i powiedziała to by mnie nie strzelił po twarzy.
wczoraj dostałam książke p.evans "toksyczne słowa"zaczynam ja czytać i wiem że nawet gdybym inaczej się zachowywała to i tak to juz by była przemoc,ponieważ zachowywałabym się wbrew własnej woli.
alkoholik pije bo pada deszcz albo swieci słońce.I tak żle i tak niedobrze.
Każdemu przemocowcowi coś przeszkadza.Zreszta każda osoba ,która znalazła sie na tym forum tego doświadczyła.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
kaszcze



Dołączył: 31 Sty 2010
Posty: 363
Skąd: Dąbrowa Górnicza

PostWysłany: Sro Kwi 28, 2010 23:11    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

jak bardzo wiem ,że kochałam...
oddałam całą moją niewinną młodość...
i tak zostałam ku...wą, szmatą...
jak bardzo wiem , że nienawidzę....
jak bardzo wiem, że "tego" nie chciałam...
jak bardzo wiem jak trudno się z tego wyrwać...
jak bardzo wiem jak trudno o tym powiedzieć....
bo wtedy rozpętało się "piekło"!!!
chociaż dla mnie osobiście piekło się skończyło...

dziś wiem, że zrobiłam dobrze, że zaczęłam mówić...
jestem szczęśliwa...kocham życie...dotyk Kogoś kto dziś mnie dotyka jest cudowny i czuły, delikatny i namiętny... nawet nie wiedziałam, że taki może być...uwierzcie,że można się wyrwać i w to , że każda z nas ma prawo do bycia szczęśliwą w seksie bez wyzwisk, podejrzeń, szantażu emocjonalnego...bez gwałtu!

Wszystkim życzę odwagi i siły, by się wyrwać z piekielnych pieleszy oprawcy...da się!!!!!pozdrawiam serdecznie...
_________________
Kasia
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum na temat przemocy w rodzinie Strona Główna -> Forum ogólne o przemocy w rodzinie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group