Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Masza35
Dołączył: 31 Gru 2006 Posty: 250 Skąd: Trójmiasto,Koszalin
|
Wysłany: Sro Paź 10, 2007 12:53 Temat postu: JESTEM W STANIE ZABIC |
|
|
TO NIE SA ZARTY.
TO JEST WALKA, WALKA NA SMIERC I ZYCIE
JAK LWICA WALCZE O MLODE,JUZ NIC MNIE NIE POWSTRZYMA.
ALBO JA, ALBO ON. _________________ Bog nie moze byc wszedzie obecny, dlatego stworzyl matke |
|
Powrót do góry |
|
 |
Maga
Dołączył: 18 Maj 2007 Posty: 781
|
Wysłany: Czw Paź 11, 2007 7:27 Temat postu: |
|
|
a jakie było uzasadnienie sądu co do powierzenia ojcu dwójki dzieci? |
|
Powrót do góry |
|
 |
Trissi
Dołączył: 29 Sty 2007 Posty: 474 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw Paź 11, 2007 8:59 Temat postu: |
|
|
Pomyśl sobie, że nie warto iść do więzienia za takiego frajera. Dzieci wtedy zostaną oddane do domu dziecka, a Ty nie będziesz mogła ich w ogóle widywać.
W wakacje w Tczewie kobieta zabiła męża. Dzieci pomogły posprzątać jej zwłoki. Dopiero po kilku dniach zadzwoniła na policję. Mieli niebieską kartę. Kobieta poszła do więzienia i przesłuchiwali również syna, który ukrywał dowody zbrodni. Bardzo smutna historia. Nie znam szczegółów, ale dzieci są teraz same, a ona jest w więzieniu. Nie warto...
Na pewno bardzo cierpisz i już brak Ci sił. Ale spróbuj porozmawiać z kimś choć trochę bliskim, udaj się do ośrodka pomocy w mieście. Jak uspokoisz emocje, będzie lepiej. Ściskam Cię ciepło i wszyscy tutaj z Tobą jesteśmy! _________________ I am not your senorita I don't aim so high In my heart I did no crime. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Maga
Dołączył: 18 Maj 2007 Posty: 781
|
Wysłany: Czw Paź 11, 2007 9:26 Temat postu: |
|
|
Trissi ma rację, nie warto działać pod wpływem emocji.
Jednak kobiecie, której zabrano dzieci bardzo trudno jest myslec zdroworozsądkowo, a do tego życie nie jest zdroworozsądkowe... |
|
Powrót do góry |
|
 |
Masza35
Dołączył: 31 Gru 2006 Posty: 250 Skąd: Trójmiasto,Koszalin
|
Wysłany: Czw Paź 11, 2007 18:23 Temat postu: |
|
|
Nie otrzymalam wciaz odpisu wyroku, poraz drugi zlozylam wniosek.
Najprawdopodobniej zadzialala zasada matematyczna 4:2=2
O psychologii nikt chyba nie slyszal w kraju polozonym w srodku Europy w roku 2007. Ze dzieci sie nie rozdziela!
A zeby bylo zabawniej sedzina nie zapewnila mi kontaktow z jednym z dzieci. No coz, pewnie zapomniala.
Moj najstarszy syn trafil na odzial psychiatrii-ostry zespol paranoidalny,
nie poradzil sobie z tym wszystkim.
Co jeszcze musi sie wydarzyc?
Wiem, w pelni zdaje sobie sprawe, ze wiezienia pelne sa kobiet, kobiet ktore nie wytrzymaly...
Ja juz nie daje rady _________________ Bog nie moze byc wszedzie obecny, dlatego stworzyl matke |
|
Powrót do góry |
|
 |
Maga
Dołączył: 18 Maj 2007 Posty: 781
|
Wysłany: Pią Paź 12, 2007 8:12 Temat postu: |
|
|
Masza, ja bym walczyła odwołała się chocby nawet do ministra sprawiedliwości, napisz do niego, on ma prawników ponoć odpisują, albo nawet napisz do międzynarodowego trybunału.
a sąd pytał dzieci z kim chca być? |
|
Powrót do góry |
|
 |
Masza35
Dołączył: 31 Gru 2006 Posty: 250 Skąd: Trójmiasto,Koszalin
|
Wysłany: Pią Paź 12, 2007 16:19 Temat postu: |
|
|
dziekuje Maga za Twoje slowa.Trissi tez dziekuje.
Dzieci nie byly pytane z kim chca byc, ale byly przesluchiwane przez prokurature na okolicznosc znecania sie ojca nad rodzina.
Duzo powiedzial szczegolnie syn najstarszy,chociaz wiem ,ze to bylo dla niego traumatyczne przezycie ,ma 15 lat.I co z tego-sprawa utknela w prokuraturze...Samo przesluchanie oparlo sie o skandal, poniewaz nie zostaly zachowane warunki do przesluchania dzieci- przesluchanie bylo w sadzie na wniosek prokuratury- oczywiscie ze protestowalam, a byl to akutat tydzien poszanowania praw dziecka w sadzie. Skorzystalam z tego zadzwonilam do mediow , radio zrobilo krotki reportaz, i co z tego..?? a no to, ze zyskalam sobie brak przychylnosci sedziego, ktory do przesluchania kolejnego dziecka zdjal toge i laskawie zszedl do pokoju sedziowskiego, ale juz po drodze uslyszalam komentarz psychologa -z tego nic nie bedzie- i faktycznie nie mylila sie.
Corka wyszla po dwoch minutach, dlaczego? bo sedzia zadal blyskotliwe pytanie w odpowiedni sposob sformulowane jak dla 7 letniego dziecka "czy pamietasz jak tata sie zachowywal gdy mieszkaliscie razem?"
Dziecko odpowiedzialo oczywiscie, ze nie pamieta. (Minely 4 miesiace).I sedzia zamknal sprawe. Ja nie bylam obecna podczas przesluchania,zostalam wyproszona, pomimo mojej prosby o pozostanie na sali z dzieckiem.
Mialam alternatywe, albo opuscic sale, albo corka nie bedzie zeznawac.
Wszystko to mialo miejsce w jednym z wiekszych miast w Polsce.
Nie wierze w wymiar sprawiedliwosci w naszym kraju, to sa kpiny.
Cisna mi sie mocniejsze slowa .
JA JUZ NIE MOGE!!! _________________ Bog nie moze byc wszedzie obecny, dlatego stworzyl matke |
|
Powrót do góry |
|
 |
Trissi
Dołączył: 29 Sty 2007 Posty: 474 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob Paź 13, 2007 13:35 Temat postu: |
|
|
Jak to nie zapewniła? Co jest napisane w wyroku odnośnie kontaktów dziecka z Tobą? Opisz proszę to bardziej.
Ten schemat zdejmowania togi robi się po to by dziecko czuło się bezpieczniej, wśród ludzi. Tu mogę Cię uspokoić.
I co dokładnie stało się z dziećmi? _________________ I am not your senorita I don't aim so high In my heart I did no crime. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Masza35
Dołączył: 31 Gru 2006 Posty: 250 Skąd: Trójmiasto,Koszalin
|
Wysłany: Sob Paź 13, 2007 14:47 Temat postu: |
|
|
Trisi- sprobuje to opisac prosciej.
co do togi, to zostaly one zdjeta na moje upomnienie sie , aby stworzyc dzieciom mniej stresujace warunki.I mialo to miejsce przy przesluchiwania drugiego dziecka.Z czego nic nie wyszlo, o czym wyzej pisalam.
Jeszcze nie mam w reku wyroku, caly czas czekam.Znam go ze slyszenia i jestem pewna ze nie ma tam slowa o kontakcie moim z jednym z dzieci.
Grzecznosciowo byl tam ze mna prawnik, ktory rowniez to potwierdza, ze nic nie bylo w tresci wyroku o tym.
Trisi czy moglbysmy porozmawiac na pw?
Pozdrawiam _________________ Bog nie moze byc wszedzie obecny, dlatego stworzyl matke |
|
Powrót do góry |
|
 |
Brzytwa
Dołączył: 18 Maj 2007 Posty: 235 Skąd: Żandarmeria
|
Wysłany: Sob Paź 13, 2007 20:32 Temat postu: |
|
|
Maga napisał: | ja bym walczyła odwołała się chocby nawet do ministra sprawiedliwości, napisz do niego, on ma prawników ponoć odpisują, albo nawet napisz do międzynarodowego trybunału. |
Nonsens. Minister nie jest żadną instacją odwoławczą. Odwoławczą jest przecież sąd wyższej instacji czyż nie?
Hehe, a potem takie sprawy i tak wracają do nas spowrotem, na dół do ponownego prowadzenia. Jacy prawnicy? To nie poradnia prawna.
Dziwi mnie że autorka wątku zamierza zabić nie wiadomo w sumie po dlaczego, po co i co przez to chce osiągnąć. Polecam najpierw psychologa.
Nawet nie masz jeszcze wyroku? Słyszalaś o czymś z plotek? Na podstawie plotek zamierzasz zabić? Może przemyśl to jeszcze raz
Może jednak zaczekaj aż dostaniesz oryginał wyroku i na podstawie niego podejmiesz dopiero decyzję? _________________ Przemoc w rodzinie jest przestępstwem.
Każdy ma prawo zapobiec przestępstwu. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Trissi
Dołączył: 29 Sty 2007 Posty: 474 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob Paź 13, 2007 21:53 Temat postu: |
|
|
To bardzo dobrze, że na Twoją prośbę, źle zrozumiałam czytając. Napisałam Ci PW odnośnie braku decyzji co do drugiego dziecka. _________________ I am not your senorita I don't aim so high In my heart I did no crime. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Masza35
Dołączył: 31 Gru 2006 Posty: 250 Skąd: Trójmiasto,Koszalin
|
Wysłany: Nie Paź 14, 2007 16:14 Temat postu: |
|
|
Do Brzytwy,
Witaj,
masz racje w 100%, ze to sad wyzszej instancji jest instytucja odwolawcza i pewnie tam nalezy szukac pomocy.
Jak rowniez masz racje, ze potrzebuje terapii - na marginesie -wlasnie czekam na pierwsza konsultacje.( moze zdarze przed...)
Natomiast Tobie radze, abys dokladnie czytal watki, zanim sie wypowiesz na forum.
Gdyz po pierwsze NIE NA PLOTKACH OPIERAM SWOJA WIEDZE,
a na formie czytanej wyroku - o czym pisze wyraznie we wczesniejszych postach.
A po drugie ... coz, zycze Ci milej niedzieli
Pozdrawiam wszystkich czytajacych
Masza _________________ Bog nie moze byc wszedzie obecny, dlatego stworzyl matke |
|
Powrót do góry |
|
 |
Maga
Dołączył: 18 Maj 2007 Posty: 781
|
Wysłany: Pon Paź 15, 2007 7:52 Temat postu: |
|
|
Brzytwa a co jak już sądownie nie ma się gdzie odwołać?
Ludzie piszą do ministra sprwiedliwości, nawet osoby z tego forum. nie wiem tylko z jakim skutkiem |
|
Powrót do góry |
|
 |
Brzytwa
Dołączył: 18 Maj 2007 Posty: 235 Skąd: Żandarmeria
|
Wysłany: Pon Paź 15, 2007 20:47 Temat postu: |
|
|
Z zerowym. Skargi i tak wracają na dół, do prokuratury i na policję aby odpowiadać na nie. Minister nawet ich nie czyta, jego sekretariat parafuje tylko aby odesłać do danego województwa i odpowiedniej prokuratury. _________________ Przemoc w rodzinie jest przestępstwem.
Każdy ma prawo zapobiec przestępstwu. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Echnaton Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur

Dołączył: 15 Lis 2006 Posty: 6110 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: Pią Gru 28, 2007 7:06 Temat postu: |
|
|
Święta racja, tylko skarżący mało kiedy wie o tym. Dopiero jak dostanie odpowiedź z odpowiedniej prokuratury czy urzędu to jest zdziwiony. _________________ „lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność” |
|
Powrót do góry |
|
 |
|