Forum Forum na temat przemocy w rodzinie Strona Główna Forum na temat przemocy w rodzinie
Ogólnopolskie Pogotowie dla Ofiar Przemocy w Rodzinie "Niebieska Linia" IPZ PTP
www.niebieskalinia.pl 
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Trudna decyzja
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum na temat przemocy w rodzinie Strona Główna -> Forum ogólne o przemocy w rodzinie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ja44



Dołączył: 12 Mar 2009
Posty: 1224

PostWysłany: Wto Sie 03, 2010 13:34    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Piszesz miłość to nie uczucia i miłości towarzyszą uczucia?...
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
mgrabas



Dołączył: 09 Sie 2008
Posty: 1516

PostWysłany: Wto Sie 03, 2010 13:35    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

ja44 napisał:
Piszesz miłość to nie uczucia i miłości towarzyszą uczucia?...

tak
_________________
Co Bóg złączył, tego człowiek niech nie rozdziela.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
mgrabas



Dołączył: 09 Sie 2008
Posty: 1516

PostWysłany: Wto Sie 03, 2010 14:06    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Amelka30 napisał:
Ja ?? ja myśle już tylko o śmierci

spróbuj nie myśleć o różowych słoniach, czy potrafisz nie wyobrazić sobie różowych słoni? niemożliwe?
a przecież wystarczy pomyśleć o zielonej trawie!

żeby uwolnić się od myślenia o śmierci wystarczy zacząć myśleć: jakim dobrym gestem można obdarować innych? i tym żyć! Smile
_________________
Co Bóg złączył, tego człowiek niech nie rozdziela.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
engel33



Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 23
Skąd: łódz

PostWysłany: Wto Sie 03, 2010 14:41    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Mgrabas ,czytam twoje wypowiedzi i myślę że jest ci nie lekko z twoją postawą .Jesteś bardzo ortodoksyjny w swoim pojmowaniu świata .Nie jest moją intencją ocenianie cię .Twoja wiara i filozofia ,twoja sprawa .Ale tak się składa że bliski mi człowiek jest podobnego wyznania że tak powiem ,jest mi z nim bardzo ciężko .Pozdrawiam .
_________________
Pokochaj siebie a zniknie cierpienie .To ty jesteś najważniejsza nie inni .Inni mają swoje życie swoje decyzje,nie masz na to wpływu .Wpływ masz tylko na siebie,więc posprzątaj na swoim podwórku ,a póżniej bierz się za porządki u innych .
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Amelka30



Dołączył: 16 Lip 2010
Posty: 18

PostWysłany: Wto Sie 03, 2010 17:25    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Mgrabas jeśli chodzi o ścisłość to mamy wyłacznie ślub cywilny bo mój mąż jak go poznałam był już 15lat po rozwodzie. Ja mając 19lat, pokochałam go i poświęciłam rodzinę , możliwość przystępowania do Komunii Św. i Ty mówisz mi, że to nie była miłość...
On miał 39lat i wykorzystał moją naiwność i fakt, że to był mój pierwszy poważny związek , spieszył sie ze ślubem i już po 11m-cach byłam jego żoną.. Teraz widzę to z zupełnie innej perspektywy...
I zadaje sobie pytanie, co to jest miłość i nieraz w nią wątpie...w jedyną miłość bezwarunkową i bezinteresowną , w która wierzę to miłość rodziców do dzieci i odwrotnie...
Może to i postawa bo nie kocham a jednak trwam w uczciwości i wierności , tracąc szanse na prawdziwe szczeście .... ale ponoć Bóg daje nam tak ciężki krzyż , jaki jesteśmy w stanie udźwignąć ...tylko czy warto Sad
_________________
Każdemu postaram się doradzić i wesprzeć...ale wiem, że i tak z problemem zostajemy sami więc każdemu z Was życzę odwagi i sił by życie znów nabrało kolorów tęczy:))
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
agneskoko83



Dołączył: 02 Cze 2010
Posty: 244

PostWysłany: Wto Sie 03, 2010 19:19    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

"...P.S. Pismo Święte przypomina: co Bóg złączył tego człowiek niech nie rozdziela i radzi żeby w wypadku skrajnych odejść, ale pozostać samotnym, albo wrócić i pojednać się ze swoim współmałżonkiem, mówi też o obowiązku przebaczania za każdym razem kiedy ktoś żałuje i prosi o wybaczenie..."

Jestem katoliczką i wierze w Boga. Ale jak i ja tak i wiele osób piszących tu nie wybaczy nigdy. Wiele osób tu wybaczało już entą ilość razy i nie wybaczy już więcej. I wieżę w to że nawet nie wybaczając ma się za sobą Boga.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
mgrabas



Dołączył: 09 Sie 2008
Posty: 1516

PostWysłany: Wto Sie 03, 2010 19:51    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

agneskoko83 napisał:
"(...) Jestem katoliczką i wierze w Boga. Ale jak i ja tak i wiele osób piszących tu nie wybaczy nigdy. Wiele osób tu wybaczało już entą ilość razy i nie wybaczy już więcej. I wieżę w to że nawet nie wybaczając ma się za sobą Boga.


osobiście uważam, że bycie katolikiem nie jest równoznaczne z wierzeniem w Boga i nie jest też równoznaczne z poznaniem Boga, a tym bardziej nie oznacza wierzenia Bogu
odróżniam religię od wiary i mam własne zdanie na temat katolicyzmu... nie chciałbym jednak tego rozwijać tu na tym forum, bo to nie miejsce na takie tematy, ale jeśli ktoś chce, chętnie wymienię na ten temat myśli na PW
_________________
Co Bóg złączył, tego człowiek niech nie rozdziela.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Echnaton
Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur
Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur


Dołączył: 15 Lis 2006
Posty: 6110
Skąd: Suwałki

PostWysłany: Sro Sie 04, 2010 0:06    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Przysięga, co Bóg złączył, to często jeden z wielu szantaży emocjonalnych, która szafuje sprawca przemocy oraz często niewiele rozumiejące z przemocy środowisko. Te zasady są dobre jeśli jest zgoda, porozumienie, a nie wtedy gdy wyzwiska, trwałe znaki na duszy i ciele!
Według księży katolickich osoba doznająca przemocy ma prawo odejść z takiego związku bez obawy o gniew czy potępienie boskie. W przemocy najważniejsze jest zatrzymanie przemocy, izolacja od sprawcy. To sprawca - jeśli chce może wrócić . Podjąć terapie, pokazać swoja postawa, że nauczył sie życia bez przemocy i nie ma juz powrotu do przemocy. Wtedy można mówić o bezpieczeństwie i szansie. tylko jakoś sprawcy nie przybiegają do nas aby słuchać takich rad, przychodzą pokrzywdzeni, którzy wciąż zastanawiają się czy dać sprawcy tysięczna szansę.....kiedy tamte 999 zakończyło się klapą po krótkim okresie pozornej miłości....
_________________
„lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność”


Ostatnio zmieniony przez Echnaton dnia Sro Sie 04, 2010 8:28, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
mgrabas



Dołączył: 09 Sie 2008
Posty: 1516

PostWysłany: Sro Sie 04, 2010 5:22    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

gdy ktoś pisząc o Bogu pisze małą literą to mnie to boli... Sad
również przemoc polega na tym samym, na braku szacunku dla osób...
_________________
Co Bóg złączył, tego człowiek niech nie rozdziela.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Echnaton
Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur
Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur


Dołączył: 15 Lis 2006
Posty: 6110
Skąd: Suwałki

PostWysłany: Sro Sie 04, 2010 8:28    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Nawet nie wiedziałem jak wiele można wyczytać o mnie z jednego maleńkiego błędu, który w dodatku poprawiłem Smile
_________________
„lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność”
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
mgrabas



Dołączył: 09 Sie 2008
Posty: 1516

PostWysłany: Sro Sie 04, 2010 8:37    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Echnaton napisał:
(...) poprawiłem Smile

już nie boli Smile dziękuję Smile
_________________
Co Bóg złączył, tego człowiek niech nie rozdziela.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
armar



Dołączył: 01 Cze 2009
Posty: 93
Skąd: Kraków

PostWysłany: Sro Sie 04, 2010 9:33    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

mgrabas napisał:
gdy ktoś pisząc o Bogu pisze małą literą to mnie to boli... Sad


Nie wiem, czy moja odpowiedź Cię usatysfakcjonuje, albo czy zachęci do odpowiedzi, ale słowo "bóg" to rzeczownik w liczbie pojedynczej oznaczający jednego z bogów - czyli jakąś istotę nadprzyrodzoną.
To, że dla Ciebie bóg to konkretnie jeden z bogów nie oznacza, że masz obowiązek słowo to pisać z wielkiej litery. Imiona piszemy z wielkiej litery, a zgaduję, że Twój bóg to żydowski Jehowa i to imię piszemy z wielkiej jak każde inne imię.
Nie trzeba daleko szukać uzasadnienia, gdyż w samej Biblii można trafić na zapis "Nie będziesz miał cudzych bogów obok Mnie!" (Ex 20,3) w którym widać, że słowo "bogów" piszemy z małej litery, a dla wprowadzenia urozmaicenia słowo "mnie" z wielkiej - by zyskać odpowiednie wrażenie czytelnika, podobnie jak "pan" i kilka innych.
W wielu powieściach o różnych bogach (zwanych księgami natchnionymi) stosuje się zabiegi mające ukazać wielkość opisywanych przez nie nadprzyrodzonych istot - po to by wywołać odpowiednie reakcje psychiczne służące do zwiększenia przychodu kapłanów przekazujących (zazwyczaj ciemnemu) ludowi wolę istoty najwyższej, która wszakże gdyby istniała, to mogła by każdemu człowiekowi (człowiek tez piszemy z małej litery) przekazać tę wolę bezpośrednio (zazwyczaj taka istota ma nieograniczone możliwości, więc może się zwielokrotnić w nieskończenie krótkim czasie i pokazać osobiście przed każdym wiernym).
Cytowany zakaz "nie będziesz miał cudzych bogów obok Mnie" sugeruje, że innych bogów trzeba mieć w niewielkim oddaleniu, ale nie wiadomo jak w jakiej odległości Ci bogowie mogą być, natomiast z dalszej części wiadomo, że w cudzych bogów wierzyć wolno, natomiast nie wolno oddawać im czci. Smile

Dla odmiany przypuszczam, że nie chodzisz po restauracjach, by mówić, że boli Cię, że Spaghetti w menu jest zapisane z małej litery, choć jest to bóstwo pastafariańskie - pełna nazwa brzmi Latający Potwór Spaghetti, a jeśli chcesz dołączyć do Jego wyznawców (ja nim jestem - stąd wielka litera) to podaję link do informacji o Nim.

Nie mogę zgadnąć dlaczego Cię to boli? Co prawda istnieją bóle związane z przeżyciami, ale mam nadzieję, że aż tak źle nie jest. Wink

Aha - czasami robimy literówki (a to jakiś klawisz się nie naciśnie, a to naciśnie sie inny, niż chcemy), więc wypominanie takich błędów nie należy do przyjemnych. Wink
_________________
Pozdrawia Marek
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
mgrabas



Dołączył: 09 Sie 2008
Posty: 1516

PostWysłany: Sro Sie 04, 2010 10:28    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

to o czym piszę to kwestia wrażliwości
Echnaton mnie zrozumiał, Ty, armar nie
_________________
Co Bóg złączył, tego człowiek niech nie rozdziela.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Echnaton
Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur
Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur


Dołączył: 15 Lis 2006
Posty: 6110
Skąd: Suwałki

PostWysłany: Sro Sie 04, 2010 11:02    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Latający Potwór Spaghetti zasługuje na większa uwagę SmileSmile
_________________
„lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność”
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Amelka30



Dołączył: 16 Lip 2010
Posty: 18

PostWysłany: Sro Sie 04, 2010 12:05    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Widzę, że chłopaki sie rozkręciły z potyczkami słownymi Very Happy
Bynajmniej na mojej buźce uśmiech sie pojawił Laughing Laughing
_________________
Każdemu postaram się doradzić i wesprzeć...ale wiem, że i tak z problemem zostajemy sami więc każdemu z Was życzę odwagi i sił by życie znów nabrało kolorów tęczy:))
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum na temat przemocy w rodzinie Strona Główna -> Forum ogólne o przemocy w rodzinie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group