| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Elzbieta487
Dołączył: 27 Maj 2008
Posty: 105
|
 Wysłany: Czw Paź 21, 2010 21:03 Temat postu: |
 |
|
| My tak mamy Magda,że przychodzą takie okresy.Oby ich było jak najmniej i trwały jak najkrócej.Ale jakiś przykry impuls nakręca całą spiralę stresu i wtedy pamięć podsuwa wiele przykrych momentów z przeszłości.Tylko jaka jest nasza w tym wszystkim wina. Najczęściej największych urazów doznajemy od ludzi wobec których jesteśmy bezsilni,więc jaka jest nasza wina.Ty znalazłaś pracę i jesteś na terapii,a to już bardzo dużo.Trzymam kciuki cały czas |
|
| Powrót do góry |
|
 |
magda.m
Dołączył: 01 Cze 2010
Posty: 173
|
| Wysłany: Wto Paź 26, 2010 23:31 Temat postu: |
|
|
Boje sie strasznie sie boje jutrzejszego dnia rano ide do psychiatry a po poludniu mam terapie wzielam urlop zeby tam byc po ostatniej do teraz nie moge dojsc do siebie... Ale wiem jedno dopiero teraz terapia bedzie miala sens...
_________________
Co nas nie zabiło to nas wzmocni......
http://www.youtube.com/watch?v=pBG4RsGtguM |
|
| Powrót do góry |
|
|
Elzbieta487
Dołączył: 27 Maj 2008
Posty: 105
|
| Wysłany: Sro Paź 27, 2010 7:16 Temat postu: |
|
|
| Magda wydaje mi sie,że znam ten strach.Ale idziesz do lekarza,może dostaniesz odpowiednie leki?Dopóki coś robisz żeby zmienić sytuację nie jest najgorzej. |
|
| Powrót do góry |
|
|
magda.m
Dołączył: 01 Cze 2010
Posty: 173
|
| Wysłany: Czw Paź 28, 2010 23:40 Temat postu: |
|
|
Lekarz zwiekszyl mi dawki lekow powiedziala mi ze auto agresje i mysli samobojcze mam zamieniac na sile do dzialania terapia troche mnie podbudowala teraz musze zaczac zbierac sily zeby znow zaczac sie drapac na gore i jeszcze nie wiem co zrobic zeby znow nie spasc w przepasc...
_________________
Co nas nie zabiło to nas wzmocni......
http://www.youtube.com/watch?v=pBG4RsGtguM |
|
| Powrót do góry |
|
|
Elzbieta487
Dołączył: 27 Maj 2008
Posty: 105
|
| Wysłany: Pią Paź 29, 2010 7:36 Temat postu: |
|
|
| Magda masz dzieci. Czy może spotkać je coś gorszego niż brak matki. Śmierć przychodzi sama.Wiem jak życie bywa trudne,gdy nie można liczyć na wsparcie bliskich,bo sama tego doświadczam.Czasami jest potwornie ciężko.Ale widzę pozytywne rzeczy u Ciebie i dlatego szkoda byłoby Ciebie.Zobacz, na ojca Twoje dzieci nie mogą liczyć,więc co byłoby z nimi.Trzymam kciuki cały czas |
|
| Powrót do góry |
|
|
Odrodzona2009
Dołączył: 22 Gru 2009
Posty: 277
|
| Wysłany: Pią Paź 29, 2010 18:00 Temat postu: |
|
|
ELu "Najczęściej największych urazów doznajemy od ludzi wobec których jesteśmy bezsilni,więc jaka jest nasza wina."
Nie szukaj winy, bo ja Elu znajdziesz po obu stronach, ale jej swiadomosc nic nie buduje. BEZSILNA - to buduj te SILE, WZMACNIAJ SIE. Naucz sie jak byc silna, nie dac poczuciu bezsilnosci. Byc moze potrzeba kogos, kto patrzy na sprawe z zewn. z dystansem.
Magda.. to najwazniejsza walka w naszym zyciu - o nas same/ych. Pozdrawiam i trzymam kciuki za sile i upór w dążeniu do siebie!!
_________________
By zmienić złe zachowania potrzebna jest ich świadomość, poznanie nowych, a potem działanie. Nie zrażanie się niepowodzeniami - i DZIAŁANIE z uporem 'maniaka', jak dziecko, które uczy się chodzić z determinacją, wiarą i uporem, że w końcu się uda. |
|
| Powrót do góry |
|
|
magda.m
Dołączył: 01 Cze 2010
Posty: 173
|
| Wysłany: Pon Lis 08, 2010 15:29 Temat postu: |
|
|
Doszłam już do siebie po ostatnich terapiach pani psycholog stwierdziła że widzi u mnie wiele z zachowań z syndromu DDA a po za tym że w tak krótkim czasie zbyt wiele złego się wydarzyło w moim życiu wszyscy na terapii mnie wspierają i podziwiają zaś ci co są obok mam wrażenie że ciągle mnie atakują i że mnie za wszystko osądzają a tego co ten mi robił to nie ma znaczenia a mi mówią że mam ratować rodzinę...
_________________
Co nas nie zabiło to nas wzmocni......
http://www.youtube.com/watch?v=pBG4RsGtguM |
|
| Powrót do góry |
|
|
Elzbieta487
Dołączył: 27 Maj 2008
Posty: 105
|
| Wysłany: Pon Lis 08, 2010 18:59 Temat postu: |
|
|
| Gdyby bliscy nas wspierali i rozumieli,to prawdopodobnie nie byłybyśmy w tym punkcie życia,w którym jesteśmy.Dlatego trafiamy do psychologów,bo nasi bliscy zawiedli.Dlatego trzeba zawierzyć psychologom.Bo sądzę,że trafiłaś na dobrego psychologa. |
|
| Powrót do góry |
|
|
magda.m
Dołączył: 01 Cze 2010
Posty: 173
|
| Wysłany: Pon Lis 08, 2010 20:00 Temat postu: |
|
|
Ciagle slysze dlaczego wczesniej nic nie zrobilam dlaczego nie wymagalam ze sa dzieci ze ciagle bylismy razem bo robilam z nim... Ciagle tylko zarzuty pod moim adresem a o nim nic...
_________________
Co nas nie zabiło to nas wzmocni......
http://www.youtube.com/watch?v=pBG4RsGtguM |
|
| Powrót do góry |
|
|
Elzbieta487
Dołączył: 27 Maj 2008
Posty: 105
|
| Wysłany: Pon Lis 08, 2010 20:52 Temat postu: |
|
|
| Trudno mi Magda, zrozumieć Twoje otoczenie,bardziej rozumiem Ciebie.Czytając Twoje dramatyczne posty ,bardzo dobrze Cię rozumiem. |
|
| Powrót do góry |
|
|
heka
Dołączył: 17 Lis 2009
Posty: 465
|
| Wysłany: Pon Lis 08, 2010 21:06 Temat postu: |
|
|
| Elzbieta487 napisał: | | Gdyby bliscy nas wspierali i rozumieli,to prawdopodobnie nie byłybyśmy w tym punkcie życia,w którym jesteśmy.Dlatego trafiamy do psychologów,bo nasi bliscy zawiedli.Dlatego trzeba zawierzyć psychologom.Bo sądzę,że trafiłaś na dobrego psychologa. |
oj ,tak !!! Ze mna było dokładnie tak samo.  |
|
| Powrót do góry |
|
|
Odrodzona2009
Dołączył: 22 Gru 2009
Posty: 277
|
| Wysłany: Pon Lis 08, 2010 22:38 Temat postu: |
|
|
| Cytat: | | Ciagle slysze dlaczego wczesniej nic nie zrobilam dlaczego nie wymagalam ze sa dzieci ze ciagle bylismy razem bo robilam z nim... Ciagle tylko zarzuty pod moim adresem a o nim nic... |
Magda.. to Twoje zycie i zrobilas wtedy kiedy zrobilas. Jak oni beda mieli kiedys takie sytuacje, to zrobia - kiedy ich czas nadejdzie takie p.... wiesz. Madrzy bo nie byli w Twojej sytuacji, z zewnatrz łatwiej i wygodniej, a osądzać to najprosciej. P.S. Zmien otoczenie, a jak nie da rady, to zmien do nich podejscie  Niech gadaja, dla Ciebie najwazniejsze na swiecie jest CO TY MYSLISZ !! i tym sie kieruj. To jest tylko i wyłącznie Twoje zycie.
Są dzieci... no właśnie, to niech mają szczęśliwą mamę, zeby sie od niej, jak być szcześliwym i walczyć o siebie nauczyły
To jest - w ich mniemaniu - tzw. 'ratowanie domu' ha ha ha, a ze 3 osoby w nim zyja w terrorze, to drobiazg... bo co ludzie powiedza itd. Nie daj sie zwieść głupocie ludzkiej.. wszędobylskiej.
Walcz dalej - świetnie Ci idzie! Uściski
_________________
By zmienić złe zachowania potrzebna jest ich świadomość, poznanie nowych, a potem działanie. Nie zrażanie się niepowodzeniami - i DZIAŁANIE z uporem 'maniaka', jak dziecko, które uczy się chodzić z determinacją, wiarą i uporem, że w końcu się uda. |
|
| Powrót do góry |
|
|
magda.m
Dołączył: 01 Cze 2010
Posty: 173
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Odrodzona2009
Dołączył: 22 Gru 2009
Posty: 277
|
| Wysłany: Pią Lis 26, 2010 21:19 Temat postu: |
|
|
Super! Gratulka!!!!!!!!!!!!!
_________________
By zmienić złe zachowania potrzebna jest ich świadomość, poznanie nowych, a potem działanie. Nie zrażanie się niepowodzeniami - i DZIAŁANIE z uporem 'maniaka', jak dziecko, które uczy się chodzić z determinacją, wiarą i uporem, że w końcu się uda. |
|
| Powrót do góry |
|
|
mimi60
Dołączył: 03 Sty 2010
Posty: 30
Skąd: warszawa
|
| Wysłany: Sob Lis 27, 2010 0:53 Temat postu: przemoc |
|
|
Cudownie.Gratulacje  |
|
| Powrót do góry |
|
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
