 |
Forum na temat przemocy w rodzinie Ogólnopolskie Pogotowie dla Ofiar Przemocy w Rodzinie "Niebieska Linia" IPZ PTP www.niebieskalinia.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Asik35
Dołączył: 29 Wrz 2009 Posty: 110
|
Wysłany: Pon Sty 17, 2011 15:30 Temat postu: |
|
|
Ja wiem ,ale ja tego nie chciałam,i gdybym nie załozyła niebieskiej karty nie było by tego |
|
Powrót do góry |
|
 |
monikakul81
Dołączył: 25 Lis 2010 Posty: 71
|
Wysłany: Wto Sty 18, 2011 10:08 Temat postu: |
|
|
ja też długo zastanawiałam się co zrobić w tej trudnej sytuacji mąż uderzył mnie pierwszy raz 1 lipta minionego roku, zrobiłam obdukcję i mu wybaczyłam do października był spokój a późnie znów się zaczeło ubliżanie, wyzywanie, bicie poniżanie aż któregoś razu powiedziałam dość dziś jest styczeń mój mąż będzie miał sprawę o znęcanie się, będzie miał sprawę o przymusowe leczenie alkoholowe i już jestem nawet po sprawie o alimenty na dziecko, kest bardzo dumna z siebie i ze swoich czynów. Też dzielnicowy chodził po sąsiadach i bardzo ise z tego cieszę bo po tych wizytach to teraz nawet sąsiedzi dzwonią na policję jak coś słyszą u nas za ścianą bo wiedzą że ja się nie daję i dlatego oni mi pomagają.
Życzę ci szczęścia i obyś doszła do takiego samego wnioslku i zdania i żebyś była szczęsliwa, powodzenia. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Aga74
Dołączył: 17 Wrz 2009 Posty: 43
|
Wysłany: Wto Sty 18, 2011 19:38 Temat postu: |
|
|
Takie są właśnie procedury niebieskiej karty, że policjanci pytają sąsiadów o to, co dzieje się w domu. I dobrze, teraz wszyscy są włączeni w to, żeby zapewnić Ci bezpieczeństwo, bo Ty jesteś najważniejsza. Patrz im wszystkim prosto w oczy i niczego się nie wstydź! Siedzieli cicho, udawali, że jest wszystko ok, to teraz niech się wstydzą. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Lulka
Dołączył: 23 Paź 2009 Posty: 930 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sro Sty 19, 2011 0:25 Temat postu: |
|
|
Asik35 napisał: | Ja wiem ,ale ja tego nie chciałam,i gdybym nie załozyła niebieskiej karty nie było by tego |
Nie chcesz niebieskiej karty,nie chcesz interwencji policji,w sadzie pewnie tez sędzia będzie nietaktowny bo zapyta o bardzo osobiste sprawy.
Asik - trochę spanikowałaś - przestraszyłaś się, że coś drgnęło - tyle przeszłaś powinnaś rozumieć, że nie można inaczej.To boli wiem,ale będzie się układać dobrze - zobaczysz.Już jesteś bezpieczna bo mężulek zobaczył, ze to nie przelewki i nie jesteś już sama zdana na jego łaskę i niełaskę.
Ludzie są też różni - czemu wszystkich źle oceniasz? Myślisz, ze sąsiedzi Cię zawiodą - teraz?! gdy okazałaś tyle odwagi? _________________ Intuicja jest nieświadomą inteligencją, która prowadzi do wiedzy bez rozumowania lub wnioskowania.
— Hans Selye
http://www.zwierzenia.cba.pl/1/6.html |
|
Powrót do góry |
|
 |
Asik35
Dołączył: 29 Wrz 2009 Posty: 110
|
Wysłany: Sro Sty 19, 2011 13:31 Temat postu: |
|
|
Lulka gdyby wiedziała ze procedura tak wyglada napewno bym sie nie zdecydowała ,chciałam dyskrecji i co mam publiczny wstyd,Lulka jesli sprawa znajdzie sie w sadzie jest to dłuzsza droga i mysle ze kazdy z nas juz wtedy zdaje sobie sprawe z tego i musi sie spodziewac pytan niedyskretnych i osobistych,ale sad to instytucja ktora zpewnia dyskrecje nie idziesz do sadu z sasiadami..mysle se wogle nie wiesz o czym ja mowie...uwazam ze sama decyzja i krok na jaki sie decydujemy kosztuje nas duzo mam namysli wezwania policji ,załozenie niebieskiej karty itd....ale nadal uwazam ze to powinno nam zapewnic dyskrecje.....a nie upubliczniac.....teraz ponosze konsekwencje...... |
|
Powrót do góry |
|
 |
Asik35
Dołączył: 29 Wrz 2009 Posty: 110
|
Wysłany: Sro Sty 19, 2011 13:37 Temat postu: |
|
|
[quote="Aga74"]Takie są właśnie procedury niebieskiej karty, że policjanci pytają sąsiadów
Droga Aga 74 co do procedur pytałam sie i zapewniali dyskrecje ,i mowili ze to przy kolejnych wezwaniach jesli takowe beda miały miejsce ...a poki co to jest tylko takie postraszenie sprawcy i czasami daje duze rezultaty ....ze sprawca widzi ze nie jest bezkarny i ze ja tez potrafie byc silna......ale miało byc dyskretnie!!! |
|
Powrót do góry |
|
 |
tolek banan
Dołączył: 04 Sty 2011 Posty: 19
|
Wysłany: Sro Sty 19, 2011 14:22 Temat postu: |
|
|
Ja mam takie samo odczucie
Witam. Chcę opowiedzieć naszą historię kontaktu z policją i proszę Was o ocenę , czy tak powinny wyglądać standardy - czy to jest ok.
Poszliśmy z żoną złożyć doniesienie na policję i do prokuratury na syna ,który pobił ,dusił i znęca się psychicznie nad żoną.
Wejście do komisariatu , duży hol kilka osób w nim , staję przy "ladzie" oficera dyżurnego , po chwili z pomieszczenia dalej wychodzi oficer dyżurny i pyta w jakiej sprawie . Ja skrepowany tą całą sytuacją ,tym co spotkało naszą rodzinę muszę opowiadać przy wszystkich obcych o moich problemach.
CZY TAK WYGLĄDA POMOC OFIAROM PRZEMOCY W CAŁYM KRAJU ?
Po podjęciu śledztwa przez policję przyszedł czas na przesłuchanie sąsiadów. Dowiedziałem się ,że przyszła policja do sąsiada aby przesłuchać go w naszej sprawie ,a w tym czasie przebywały u niego dzieci innych sąsiadów z klatki i w obecności tych dzieci informuje i przesłuchuje sąsiada.
CZY TO JEST ZGODNE Z PRAWEM ?
A jeśli nawet to dla mnie jest pewien niesmak bo te dzieciaki rozniosą plotki po całym osiedlu a chyba wszyscy zrozumieją ,że na rozgłosie naszych problemów nam nie zależy.
JESZCZE RAZ PYTAM , CZY TO JEST PROFESJONALNE DZIAŁANIE POLICJI?
tolek
_________________ _________________ tolek banan |
|
Powrót do góry |
|
 |
Lulka
Dołączył: 23 Paź 2009 Posty: 930 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sro Sty 19, 2011 14:45 Temat postu: |
|
|
wiem o czym piszesz.Wiele sama upokorzeń przeszłam.
Musisz pamiętać że są ludzie i parapety.
Kiedy walił w Ciebie jak w worek treningowy - milczałaś żeby ludzie nie słyszeli?
Tu już ani wstyd ani milczenie nie przeciwdziała przemocy której doświadczasz. To TY jesteś ważna nic więcej.Twoje życie ma cenę najwyższą.
Widzę w pracy jak kobieta chodzi z popodbijanymi oczami jak to tuszuje pudrem jak udaje, że jest ok.
żeby ludzie nie widzieli nie słyszeli - może da się zakatować - a oni powiedzą:
coś takiego...umarła X na co ona umarła...?nie było widać że choruje...
Pokiwają głowami i....zapomną.A dzieci zostaną.
Tolo spamujesz - nie ładnie. _________________ Intuicja jest nieświadomą inteligencją, która prowadzi do wiedzy bez rozumowania lub wnioskowania.
— Hans Selye
http://www.zwierzenia.cba.pl/1/6.html |
|
Powrót do góry |
|
 |
Asik35
Dołączył: 29 Wrz 2009 Posty: 110
|
Wysłany: Sro Sty 19, 2011 14:59 Temat postu: |
|
|
Ale myśłe jednak ,że kazdy poiwnien sam decydowac nie inni ,wiem ,ze nie mozna przejsc koło bolu ludzkiego ale jesli ofiara nie ma siły by z niej wyjsc z przemocy inni za nią tego nie zrobia i dobrze wiesz o tym ,to ty decydujesz a nie inni ,wiekszosc tu wie ile odwagi kosztuje zrobienie czegos by to zmienic zwłaszcza jesli sie ta osobe kocha ,ale na właczenie do tego osob trzecich?........zszargało to moja prywatnosc moj spokoj ktorego i tak nie miałam.... |
|
Powrót do góry |
|
 |
Asik35
Dołączył: 29 Wrz 2009 Posty: 110
|
Wysłany: Sro Sty 19, 2011 15:01 Temat postu: |
|
|
Jak powiedział ładnie tolek banan:
Gdybym chciał publicznie mówić o swoich problemach to nie pisał bym tu pod pseudonimem , i poszedł bym do Ewy Drzyzgi
_________________ |
|
Powrót do góry |
|
 |
tolek banan
Dołączył: 04 Sty 2011 Posty: 19
|
Wysłany: Sro Sty 19, 2011 16:42 Temat postu: Dyskrecja policji |
|
|
Asik35 przedstawiła problem z dyskrecją , wstydem ,który ją dotknął nie mniej boleśnie jak jej oprawca , wszyscy postronni dowiedzieli się o jej problemach.
Policja w jakiś sposób ją skrzywdziła swoją "delikatnością" i tego już nie da się cofnąć, ale takie działanie policji może powstrzymać inne krzywdzone matki ,żony , mężów przed zgłoszeniem swoich problemów na policję.
Dowiedzą się że jak pójdą na policję to sąsiedzi dowiedzą się i dopiszą do tego swoje wersję.
Jak zmienić policję? _________________ tolek banan |
|
Powrót do góry |
|
 |
Ocalona
Dołączył: 20 Sty 2010 Posty: 74
|
Wysłany: Sro Sty 19, 2011 16:53 Temat postu: |
|
|
Tolek, moim zdaniem to wstydzić się powinien przede wszystkim sprawca, w drugiej kolejności zaś milczący świadkowie. Policjanci zapewne niektórzy, o ile wykażą się jakąś wyjątkową gruboskórnością albo albo zaniechaniami czy złą wolą.
Ja bm się raczej zastanowiła, jak przekonać siostrę, że nie ona ma się wstydzić. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Asik35
Dołączył: 29 Wrz 2009 Posty: 110
|
Wysłany: Sro Sty 19, 2011 17:23 Temat postu: |
|
|
Ocalona ja rozumiem ,że czysto hipotetycznie nie jest to wstyd i nie powinien byc jednak dla mnie jest,żyjemy w czasach jakich żyjemy i naprawdę upublicznianie takich kwesti powinno być pozostawione poszkodowanemu....
I jestem rozzalona poniewaz nie dosć ze miałam wyrzoty sumienia z ktorymi sie wzmagałam po całej sprawie,miałam wiele watpliwości czy dobrze zrobiłam ,żle sie z tym czułam ,,ale mysle sobie to dobry krok zreszta jestem tu z wami anonimowo to dlaczego nie poje da sasiada? i mu sie nie wyzale?......nie pisałabym tu ..,zreszta ma sasiadke z ktora mam b.dobry kontakt ale nie chce by ingerowałam w moje zycie i wiedziała o szczegołach ..wiec nie rozumiem dlaczego tyle nie zrozumienia ,opróocz chyba jedynego tolka banan ,ktory wie oczy mowie,poniewaz sam doznał uczucia wstydu ,jak sie z tym nie zgadzam moja anonimowosc zamieniła sie w publiczną sprawe,ktora jest tematem dnia...... |
|
Powrót do góry |
|
 |
tolek banan
Dołączył: 04 Sty 2011 Posty: 19
|
Wysłany: Sro Sty 19, 2011 18:45 Temat postu: Dyskrecja policji |
|
|
A jak to wygląda w sądzie ?
Jest to rozprawa publicznie dostępna?
Jest ona dostępna dla dziennikarzy brukowych i nie tylko gazet i TV _________________ tolek banan |
|
Powrót do góry |
|
 |
gaga30
Dołączył: 29 Gru 2009 Posty: 42
|
Wysłany: Czw Sty 20, 2011 0:04 Temat postu: |
|
|
Czy w sytuacji, kiedy na ulicy podbiega ktoś uderza Cię i kradnie torebkę, milczysz, udajesz, że nic się nie stało? Nie szukasz świadków? Przemoc to też przestępstwo i jako nie dotknięta problemem powiem Ci, że normalny człowiek wie, kto się powinien wstydzić, wie, że to nie Ty jesteś winna. Cała reszta nie powinna Cię w ogóle obchodzić, bo jeżeli nie możesz czegoś/kogoś zmienić, to o tym nie myśl. Szukaj plusów tej sytuacji, nie biczuj się tym, że sąsiedzi wiedzą. |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|