Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
justi1301
Dołączył: 07 Lut 2011 Posty: 10
|
Wysłany: Sob Lut 12, 2011 14:02 Temat postu: |
|
|
Niestety taka jest prawda  |
|
Powrót do góry |
|
 |
rozwazna
Dołączył: 18 Maj 2009 Posty: 36
|
Wysłany: Sob Lut 12, 2011 21:08 Temat postu: znecanie psychiczne i fizyczne nad matka |
|
|
Sprawa rozwiazaala sie praktycznie sama...wyprowadzila sie .Wymeldowla..on powiedzial,ze nie ma zamiaru zostac bezdomnym....byl manipulowany przez caly czas przez nia....cierpiala na tym jego rodzona matka,ktora byla mu przychylna.I my wszyscy,ktorzyprobowalismy mu pomoc.Jest spokoj...pozorny/nie bedziemy sie doszukiwac czegos wiecej/Namowilam mame ,aby wycofala wszystkie zarzuty wobec niego z prokuratury...ma tak byc...nie jest potworem...Co kobieta moze robic z faceta? Jest do cholery moim bratem...znam go na wylot.Jest spokoj...sza...cicho...sza...czas na cisze.... |
|
Powrót do góry |
|
 |
Odrodzona2009
Dołączył: 22 Gru 2009 Posty: 277
|
Wysłany: Nie Lut 13, 2011 13:34 Temat postu: |
|
|
Powodzenia.. ale skoro bratowa, to zona.. to chyba nie zniknie z jego zycia całkowicie. _________________ By zmienić złe zachowania potrzebna jest ich świadomość, poznanie nowych, a potem działanie. Nie zrażanie się niepowodzeniami - i DZIAŁANIE z uporem 'maniaka', jak dziecko, które uczy się chodzić z determinacją, wiarą i uporem, że w końcu się uda. |
|
Powrót do góry |
|
 |
rozwazna
Dołączył: 18 Maj 2009 Posty: 36
|
Wysłany: Pon Lut 14, 2011 17:10 Temat postu: znecanie psychiczne i fizyczne nad matka |
|
|
Czy zona moze byc przewodnikiem w zyciu drugiego czlowieka? Niekoniecznie...zalezy od charakteru czlowieka ...czy sie da czy nie...kazdy powinien byc sobie sterem i znalezc swoja droge w zyciu. Jak mu tak pasuje ..to ok..ale nie mozna niszczyc wszystkich...to tyle w temacie.Na razie dostalismy po nich wspanialego,inteligentnego psa,ktory w swojej madrosci wyczuwa zagrozenie od nich...ale nam ufa..po prostu sie boi.Moja mama opiekuje sie nim jak moze...Jest spokoj...cisza..ktora wszystkim pomaga odetchnac od tej trudnej sytuacji.Nie ma tematu.... |
|
Powrót do góry |
|
 |
Odrodzona2009
Dołączył: 22 Gru 2009 Posty: 277
|
Wysłany: Pon Lut 14, 2011 18:39 Temat postu: |
|
|
Co ona zrobi z nim, a on z nia.. nie moja kwestia i mnie nie obchodzi, chodzi o Was.. zabezpieczcie sie zeby nie mogli wrocic i zeby taka sytuacja sie nigdy nie powtorzyla (jak sie ktoremuś z nich zmieni zdanie na temat sprawy mieszkania z wami czy dania wam spokoju). O to idzie. _________________ By zmienić złe zachowania potrzebna jest ich świadomość, poznanie nowych, a potem działanie. Nie zrażanie się niepowodzeniami - i DZIAŁANIE z uporem 'maniaka', jak dziecko, które uczy się chodzić z determinacją, wiarą i uporem, że w końcu się uda. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Odrodzona2009
Dołączył: 22 Gru 2009 Posty: 277
|
Wysłany: Pon Lut 14, 2011 18:43 Temat postu: |
|
|
Co ona zrobi z nim, a on z nia.. nie moja kwestia i mnie nie obchodz.
Chodzi o Was.. zabezpieczcie sie zeby nie mogli wrocic i zeby taka sytuacja sie nigdy nie powtorzyla (jak sie ktoremuś z nich zmieni zdanie na temat sprawy mieszkania z wami czy dania wam spokoju). O to idzie. _________________ By zmienić złe zachowania potrzebna jest ich świadomość, poznanie nowych, a potem działanie. Nie zrażanie się niepowodzeniami - i DZIAŁANIE z uporem 'maniaka', jak dziecko, które uczy się chodzić z determinacją, wiarą i uporem, że w końcu się uda. |
|
Powrót do góry |
|
 |
rozwazna
Dołączył: 18 Maj 2009 Posty: 36
|
Wysłany: Pon Lut 14, 2011 20:10 Temat postu: znecanie psychiczne i fizyczne nad matka |
|
|
Ufam,ze taka sytuacja nie nastapi..... chociaz nigdy nic nie wiadomo.Poki co jest spokoj.Mam nadzieje,ze ona jako kobieta zrozumie pewne kwestie...chociaz z takim charakterem ciezko jest przewidziec u niej cokolwiek.Jak mozna sie zabezpieczyc aby nie wrocila...jest wymeldowana..on nie.. |
|
Powrót do góry |
|
 |
heka
Dołączył: 17 Lis 2009 Posty: 465
|
Wysłany: Pon Lut 14, 2011 21:30 Temat postu: |
|
|
Należałoby jego też wymeldować .Niedawno czytałam ,ze żona ma prawo przebywać/mieszkać tam gdzie jej mąż,nawet jeśli nie jest zameldowana.Skoro on jest zameldowany ,ma prawo wrócić w każdej chwili ,a wiec teoretycznie ona też |
|
Powrót do góry |
|
 |
Odrodzona2009
Dołączył: 22 Gru 2009 Posty: 277
|
Wysłany: Czw Lut 17, 2011 12:30 Temat postu: |
|
|
Popieram heka
Piszesz 'ufam" - mysle ze to zaufanie zostalo juz mocno nadwyrezone). Na zaufanie trzeba zasluzyc, mysle, ze brat pokazal, ze poki co na niego nie zasluguje. Chron mame i siebie. _________________ By zmienić złe zachowania potrzebna jest ich świadomość, poznanie nowych, a potem działanie. Nie zrażanie się niepowodzeniami - i DZIAŁANIE z uporem 'maniaka', jak dziecko, które uczy się chodzić z determinacją, wiarą i uporem, że w końcu się uda. |
|
Powrót do góry |
|
 |
|