Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
thony
Dołączył: 16 Mar 2011 Posty: 5
|
Wysłany: Sro Mar 23, 2011 13:33 Temat postu: Skutki przemocy - Jak to leczyć ? |
|
|
Wtam
Przez lata moi rodzice znęcali się nade mną . Ostatnio doczytałem sie ,że mam tzw "zespół dziecka maltretowanego " Polega on min. na paśmie problemów emocjonalnych . Moje pytanie jest , czy da się to wyleczyć ?
Jeśli tak to jak i gdzie ? I czy można to wyleczyć dzięki hypnoterapii i nlp ?
Z góry dziękuję za pomoc |
|
Powrót do góry |
|
 |
kaszcze
Dołączył: 31 Sty 2010 Posty: 363 Skąd: Dąbrowa Górnicza
|
Wysłany: Sro Mar 23, 2011 14:06 Temat postu: |
|
|
witaj...udaj się do najblizszego Ośrodka Interwencji Kryzysowej...umów się z psychologiem i dowiedz się, gdzie w Twojej okolicy jest prowadzona terapia dla osób doświadczających przemocy...
myślę, że po rozmowie z psychologiem on sam powinien Ci doradzić odpowiednią terapię indywidualną i grupową...życzę Ci dużo siły....pozdrawiam...
dla wzmocnienia napiszę, że dzięki odpowiedniej terapii można sobie pomóc... _________________ Kasia |
|
Powrót do góry |
|
 |
thony
Dołączył: 16 Mar 2011 Posty: 5
|
Wysłany: Sro Mar 23, 2011 15:43 Temat postu: |
|
|
Dzięki za odpowiedź , ale właśnie nie mam mozliwości udać sie do centrum kryzysowego , dlatego zadałem pytanie tutaj . |
|
Powrót do góry |
|
 |
sinusoida
Dołączył: 21 Lis 2010 Posty: 8
|
Wysłany: Sro Mar 23, 2011 17:22 Temat postu: |
|
|
A można wiedziec ile masz lat, utrzymujesz jakiekolwiek relacje, kontakty ze swoimi rodzicielami?,powiedziałeś im choc raz co oni tobie wyrządzili w przeszłości i jak to się odbija w twoim zyciu codziennym??? |
|
Powrót do góry |
|
 |
thony
Dołączył: 16 Mar 2011 Posty: 5
|
Wysłany: Sro Mar 23, 2011 17:38 Temat postu: |
|
|
Mam 31 lat . Nie utrzymuje z nimi kontaktu , bo za każdym razem jest to samo . Mówiłem im co mi zrobili , ale oni twierdzą że sa po prostu doskonali , a krzywdę robie sobie sam .
Juz sie zapisałem na hypnoterapie . Mam zamiar wykasowac ich i cała przeszłosc z głowy . Nie ważne jakie będa skutki uboczne .
Nie moge tego juz dłużej znieść |
|
Powrót do góry |
|
 |
mgrabas
Dołączył: 09 Sie 2008 Posty: 1516
|
Wysłany: Sro Mar 23, 2011 20:04 Temat postu: |
|
|
thony napisał: | Mam 31 lat . Nie utrzymuje z nimi kontaktu , bo za każdym razem jest to samo . Mówiłem im co mi zrobili , ale oni twierdzą że sa po prostu doskonali , a krzywdę robie sobie sam .
Juz sie zapisałem na hypnoterapie . Mam zamiar wykasowac ich i cała przeszłosc z głowy . Nie ważne jakie będa skutki uboczne .
Nie moge tego juz dłużej znieść |
czy jesteś pewny, że ucieczka od rzeczywistości to rozwiązanie? może warto stawić jej czoła i ją przezwyciężyć zamiast uciekać w takie czy inne protezy
uciekając właśnie się się wiąże z tym od czego się ucieka
ja niejednokrotnie w swoim życiu stawiałem czoła lękowi czy sytuacjom trudnym i za kazdym razem zwycięstwo nad sobą wzmacniało mnie, a sytuacja dzięki temu rozwiązywała się w najlepszy możliwy sposób
potrzebujesz przede wszystkim dystansu i odważnych decyzji, z resztą jak każdy
pozdrawiam  _________________ Co Bóg złączył, tego człowiek niech nie rozdziela. |
|
Powrót do góry |
|
 |
thony
Dołączył: 16 Mar 2011 Posty: 5
|
Wysłany: Sro Mar 23, 2011 20:41 Temat postu: |
|
|
czy jesteś pewny, że ucieczka od rzeczywistości to rozwiązanie? może warto stawić jej czoła i ją przezwyciężyć zamiast uciekać w takie czy inne protezy
uciekając właśnie się się wiąże z tym od czego się ucieka
ja niejednokrotnie w swoim życiu stawiałem czoła lękowi czy sytuacjom trudnym i za kazdym razem zwycięstwo nad sobą wzmacniało mnie, a sytuacja dzięki temu rozwiązywała się w najlepszy możliwy sposób
potrzebujesz przede wszystkim dystansu i odważnych decyzji, z resztą jak każdy
pozdrawiam [/quote]
Nie uważam że zdystansowanie się do czegokolwiek mi tu pomoże . Podejmuję odważne decyzje od dziecka . Poważniejsze niż niejeden dorosły .
Nie uciekam od rzeczywistości
Nie mam zamiaru "stawiac czoła" pszeszłości ani w niej "grzebać " - to przestazałe techniki terapii , którą zreszta miałem i przerabiałem .
Chodzi o pozbycie sie samodestruktywnych przekonań które niszczą mnie i moje zycie , które wbili mi do głowy moi "najbliżsi "
O problemy emocjanalne .
O sens i chęc do życia itd itd
Pozdrawiam |
|
Powrót do góry |
|
 |
mgrabas
Dołączył: 09 Sie 2008 Posty: 1516
|
Wysłany: Sro Mar 23, 2011 20:43 Temat postu: |
|
|
no to zupełnie coś innego, o to właśnie chodzi
życzę powodzenia i jak najszybszego sukcesu na tej drodze _________________ Co Bóg złączył, tego człowiek niech nie rozdziela. |
|
Powrót do góry |
|
 |
thony
Dołączył: 16 Mar 2011 Posty: 5
|
Wysłany: Pią Mar 25, 2011 16:09 Temat postu: |
|
|
Widze że nie uzyskam tutaj odpowiedzi na swoje pytania |
|
Powrót do góry |
|
 |
Echnaton Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur

Dołączył: 15 Lis 2006 Posty: 6110 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: Sob Mar 26, 2011 0:01 Temat postu: |
|
|
Może warto spróbować w gminnej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych tam znają adresu placówek, które niosą pomoc w takich sytuacjach jak Twoje. GKRPA jest w każdej najmniejszej gminie. _________________ „lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność” |
|
Powrót do góry |
|
 |
maras Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur

Dołączył: 28 Maj 2006 Posty: 3871 Skąd: Gdynia/Warszawa
|
Wysłany: Wto Mar 29, 2011 20:53 Temat postu: |
|
|
Witaj
pozwolisz ze przytoczę Twoją odpowiedz. Zadam pytanie jaki jest tego powód?
Cytat: | Dzięki za odpowiedź , ale właśnie nie mam mozliwości udać sie do centrum kryzysowego |
_________________ -----------------------------------------------------
G. E. d/s P.P.R |
|
Powrót do góry |
|
 |
|