Forum na temat przemocy w rodzinie

[jurbeta]

Soryyyyyyyyyy.
to się tyczyło do ":mąż":
_________________
jurbeta

[jurbeta]

Wystąpiłem już o zabezpieczenie kontaktów na czas rozprawy.
Ale wyszło "szydło z worka" ona dała dziecko do przedszkola i zakazała wydawania mi syna.Jeszcze nie spróbowałem,ale mam zamiar odebrać syna z przedszkola i w razie pomocy wezwać policję-zażądać oświadczenia z przedszkola o zakazie-przecież nie jestem pozbawiony praw nad synem,to ona sobie coś ubzdurała (wszyscy wiemy co).
_________________
jurbeta

[mąż]

[jurbeta]

Dziękuję Ci bardzo.Teraz wiem jak się zachować w sprawie przedszkola,wiem że nie mogę być sam , ale z kimś innym i w dodatku mam wystąpić o zaświadczenie z przedszkola. OK,- dziękuję.
Odezwę se jeszcze i opisze jak było.
Pozdrawiam wszystkich.
_________________
jurbeta

[jurbeta]

Byłem w przedszkolu widziałem się z synem,rozmawiałem z dyrektorką i panią psycholog.Okazało się,że żona chciała zabronić mi odwiedzać i odbierać syna,ale zrobiła to ustnie.Dyrektorka powiedziała,że nie dostosuje się do tego,ale gdy ja będę chciał odebrać syna,to ona powiadomi telefonicznie żonę.
Co do syna,który miał problemy z prawem,to skończyło się na tym,że w sądzie tylko pytano moją żonę o wszystko,a ja - to tak jakby mnie nie było.Cokolwiek ja próbowałem powiedzieć,to prawie nie było zauważalne.Ale jeszcze nie wiadomo czy syn będzie miał kuratora.Będzie jeszcze jedno posiedzenie,ale już nie jawne,bez obecności syna i rodziców.
_________________
jurbeta

[Trissi]

bardzo ważne, że podejmujesz działania, opłaci się to na pewno
_________________
I am not your senorita I don't aim so high In my heart I did no crime.