Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Trissi
Dołączył: 29 Sty 2007 Posty: 474 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią Mar 28, 2008 22:13 Temat postu: |
|
|
tak zdaje sobie z tego sprawę, chodzimy nawet na palcach, by nie było słuchać naszego chodu (mojego sprawcę wkurzało, że niby jak chodzę to tupię piętami o podłogę!)
napisałam, byś pamiętała, że masz takie prawo, że on robi źle _________________ I am not your senorita I don't aim so high In my heart I did no crime. |
|
Powrót do góry |
|
 |
TakaMalutka
Dołączył: 28 Lut 2008 Posty: 46
|
Wysłany: Sob Mar 29, 2008 21:41 Temat postu: |
|
|
TRISSI
wiem,ale najgorsze jest to że jego matka go wspiera,i mówi że po co ja wychodzę?tylko że ja wyjdę raz na parę tyg a on po kilka razy w tyg a potem tłumaaczy że to temu że jaa ciągle go denerwuje bo się czepiam a moje gadanie to tylko następstwo jego szczeniackiego zachowania
najgorsze jest to że od samego początku małżeństwa mimo iż żadnej intercyzy nie było on ciągle wszytsko dzieli na moje twoje,on ma auto ,a ja nie mam nic tylko że dla mnie zawsze ważniejsze było aby mały miał w czym chodizć i co jeść zamiast materialnych rzeczy i kiedy mówię mu że jeżeli coś jest kupione po slubie to jest NASZE
a on i jego mamusia zgodnie twierdzą że coś mi się pomyliło bo to nie te czasy
wcześniej wyjechał za granicę i auto oddał mamie(ona ma swoje) a ja musiałąm jeździc autobusami wszędzie i musiałam patrzeć jak naszym autem teściowa sobie do kościoła jeździ i na codzień  |
|
Powrót do góry |
|
 |
TakaMalutka
Dołączył: 28 Lut 2008 Posty: 46
|
Wysłany: Nie Mar 30, 2008 1:59 Temat postu: |
|
|
ech właśnie obejrzałam biling jego połączeń wychodzącyhc,znowu zaczyna się to co w poprzedniej ciązy smsy do pseudokoleżanek coraz bardziej jestem tym typem zmęczona  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Echnaton Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur

Dołączył: 15 Lis 2006 Posty: 6110 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: Pon Mar 31, 2008 9:57 Temat postu: |
|
|
Postepowanie twego partnera nie wróży że kiedyś będize lepiej...a jeśli chodzi o mienie zdobyte po slubie to....nie ważne jak ktoś pracuje i przycyznia się do jego zdobycia, mienie jest wspólne chociażby Twoja tesciowa nie wiem co wymyślała....Mogłas pójśc na policje i złozyc wniosek o ściaganie za to, ze nie mogas korzystac z samochodu w czasie jego nieobecnośći....Teściowa to, może wam dawać pieniądze - to jej prawo - a nie dysponowac tymi, które wy zdobędizecie....Wychowanie dzieci tez kosztuje.... _________________ „lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność” |
|
Powrót do góry |
|
 |
Trissi
Dołączył: 29 Sty 2007 Posty: 474 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto Kwi 01, 2008 13:21 Temat postu: |
|
|
W przypadku małżeństwa można złożyć:
- wniosek o nałożenie obowiązku przyczyniania się do zaspokajania potrzeb rodziny.
Myślę, że byłoby to ważne dla Ciebie.
Ponad to proponuję dobrze przemyśleć, aby zgłosić sprawę do prokuratury o pracę na czarno męża oraz fikcyjną działalność gospodarczą, którą zajmuje się teściowa, a jest na jej syna. Jednak tu potrzebny jest prawnik, by sprawa nie potoczyła się na niekorzyść dla Ciebie.
Najlepiej byłoby gdybyś mogła się wyprowadzić.
Co do teściowej - ona będzie Ciebie krzywdzić jak i jej syn. To ten sam typ ludzi. Wszystko co mówią i robią jest po to by Ciebie zniszczyć. Jak jesteś sama nie wpuszczaj jej do domu. _________________ I am not your senorita I don't aim so high In my heart I did no crime. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Echnaton Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur

Dołączył: 15 Lis 2006 Posty: 6110 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: Wto Kwi 01, 2008 23:18 Temat postu: |
|
|
Sa takie kobiety, które będą bronic swego ukochanego synka nawet wtedy gdy okaże sie on tyranem, despota i krzywdzicielem całego świata...nic na to nie poradzimy...możemy tylko współczuć, ze mimo dorosłości ich synów ciągle biorą na swoje barki ich występki i wybryki.... _________________ „lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność” |
|
Powrót do góry |
|
 |
TakaMalutka
Dołączył: 28 Lut 2008 Posty: 46
|
Wysłany: Sro Kwi 09, 2008 22:55 Temat postu: |
|
|
witam
Trissi napisał: | W przypadku małżeństwa można złożyć:
- wniosek o nałożenie obowiązku przyczyniania się do zaspokajania potrzeb rodziny.
Myślę, że byłoby to ważne dla Ciebie.
Ponad to proponuję dobrze przemyśleć, aby zgłosić sprawę do prokuratury o pracę na czarno męża oraz fikcyjną działalność gospodarczą, którą zajmuje się teściowa, a jest na jej syna. Jednak tu potrzebny jest prawnik, by sprawa nie potoczyła się na niekorzyść dla Ciebie.
Najlepiej byłoby gdybyś mogła się wyprowadzić.
Co do teściowej - ona będzie Ciebie krzywdzić jak i jej syn. To ten sam typ ludzi. Wszystko co mówią i robią jest po to by Ciebie zniszczyć. Jak jesteś sama nie wpuszczaj jej do domu. |
dopiero po 9 dniach szantażu awantur odzyskałam dysk twardy ze swojego komputera bo 1.04 zabrał go i wywiózł żebym nie siedziała na necie sam oczywiście w domu tylko nocuje,wiecznie go nie ma bo ma swoje sprawy
15.05.2008 mija ostateczny termin warunkowego zwolnienia,nawet jego kuratorka nic nie robi w tym kierunku,że on łamie jeden z podstawowych zakazów warunku-powstrzymywanie się od picia alkoholu
no i ostatnio ok miesiąca unikam teściowej,nie byłam na teścia imieninach bo nie chciałam jej oglądać,nie byłam nawet na święta,bo byłam cchora no i nie chciałam siedzieć z nimi przy jednym stole i udawać że wszystk0 jest ok skoro nie jest
zresztą teściowa ostatnio za duzo razy przegięła i mnie obraziła i nie mam ochoty na nią patrzeć domowego nie odbieram,ona nawet juz nie zajeżdża do nas bo mężą i tak nie ma w domu... |
|
Powrót do góry |
|
 |
Echnaton Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur

Dołączył: 15 Lis 2006 Posty: 6110 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: Czw Kwi 10, 2008 10:17 Temat postu: |
|
|
Z zasady rozmawiamy w swoim domu z przyjaciółmi, a skoro teściowa nim nie jest ..to i nie ma Twego zezwolenia na rozmowę....Martwi mnie ta data...to juz tuż tuż a sytuacja wygląda, że jest nierozwiązana i wcale nie lepsza niż przed wyrokiem.... _________________ „lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność” |
|
Powrót do góry |
|
 |
TakaMalutka
Dołączył: 28 Lut 2008 Posty: 46
|
Wysłany: Czw Kwi 10, 2008 16:24 Temat postu: |
|
|
Echnaton napisał: | Z zasady rozmawiamy w swoim domu z przyjaciółmi, a skoro teściowa nim nie jest ..to i nie ma Twego zezwolenia na rozmowę....Martwi mnie ta data...to juz tuż tuż a sytuacja wygląda, że jest nierozwiązana i wcale nie lepsza niż przed wyrokiem.... |
nie bardzo rozumiem treść twojej wypowiedzi,chodzi o to że on wcześniej odsiedział 18 miesięcy i został warunkowo zwolniony z 12 pozostałych no i nic sobie z tego nie robi,dalej znika na całe noce,poza tym wczoraj mnie poinformował,że musi wyjechać bo MUSI OD NAS ODPOCZĄĆ... i tak naprawdę to właśnie mi jest na rękę,spokój w domu...
zaproponowałam mu żebyśmy się rozstali a on ciągle teraz unika tego tematu...nie wiem dlaczego...  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Echnaton Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur

Dołączył: 15 Lis 2006 Posty: 6110 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: Czw Kwi 10, 2008 22:12 Temat postu: |
|
|
Widocznie nie lubi palić za sobą mostów...właściwie to dlaczego miałby zrywać, żyje jak kawaler, bez zobowiązań, właściwie to mu nic nie ciąży....
W poprzednim poście wskazywałem na to, zę to my decydujemy z kim chcemy a z kim nie życzymy sobie rozmowy... _________________ „lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność” |
|
Powrót do góry |
|
 |
TakaMalutka
Dołączył: 28 Lut 2008 Posty: 46
|
Wysłany: Czw Cze 26, 2008 20:23 Temat postu: |
|
|
kurcze ciagle zastanawiam sie jak rozwiazac sprawe alimentow,bo wiem ze jak go o nie podam to bede musiala sie wyprowadzic a jak zrobic zebym nie musiala?
on mnie wykonczy psychicznie wtedy i nie wiem jak to rozwiazac,bo to mieszkanie jest w bloku na jego matke na wlasnosc wykupione  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Echnaton Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur

Dołączył: 15 Lis 2006 Posty: 6110 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: Pią Cze 27, 2008 8:42 Temat postu: |
|
|
W czasie trwania Waszego zwiazku zostało anbyte? Za wasze pieniądze? czy mas zajkies dowody...chciałbym wiedziec więcej aby zdiagnozowac sytuacje i szukac właściwego wyjścia z sytuacji.... _________________ „lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność” |
|
Powrót do góry |
|
 |
Maga
Dołączył: 18 Maj 2007 Posty: 781
|
Wysłany: Pią Cze 27, 2008 9:15 Temat postu: |
|
|
pozatym nawet jesli bys nie była zameldowana, to jako żona masz prawo tam mieszkać i w przypadku rozwodu, gdybys chciała, sąd ustanowi sposób uzytkowania tego mieszkania przez Ciebie i męża, tylko mieszkac tam z nim to bedzie Ciebie kosztowało duzo nerwów |
|
Powrót do góry |
|
 |
Echnaton Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur

Dołączył: 15 Lis 2006 Posty: 6110 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: Pią Cze 27, 2008 14:29 Temat postu: |
|
|
Kot z psem czasami zmuszeni są do zamieszkania, ale co to za mieszkanie.... _________________ „lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność” |
|
Powrót do góry |
|
 |
TakaMalutka
Dołączył: 28 Lut 2008 Posty: 46
|
Wysłany: Pią Cze 27, 2008 22:06 Temat postu: |
|
|
Echnaton napisał: | W czasie trwania Waszego zwiazku zostało anbyte? Za wasze pieniądze? czy mas zajkies dowody...chciałbym wiedziec więcej aby zdiagnozowac sytuacje i szukac właściwego wyjścia z sytuacji.... |
niestety nie,właśnie w tym problem,teściowa ma to mieszkanie juz ponad 20 lat |
|
Powrót do góry |
|
 |
|