Forum na temat przemocy w rodzinie

[Poly]

NIE ! Chodzi mi o to, że widzę jaka długa i trudna droga przede mną i w jakim tak naprawdę tkwię bagnie

[penelopa]

Witam wszystkich, dzisiaj się zalogowałm. Czytam forum od kilku tygodni, baaaardzo duzo się dowiedziałam. Dziękuję wszystkim.
_________________
Anioły istnieją.. Czasami tylko nie mają skrzydeł i nazywamy ich przyjaciółmi...

[maras]

penelopa witaj serdecznie

pozdrawiam
_________________
-----------------------------------------------------
G. E. d/s P.P.R

[gigi31]

witam wszystkich obecnych na tej lini.....Dziękuję Panu MARAS ......mam nadzieję że teraz nie będę sama .....

[Echnaton]

Każdy kto przechodzi drzwi naszej pomocy może oczekiwać na nasze wsparcie, radę, zrozumienie.....bez względu jak długo tkwi w przemocy i bez względu co robi i co zamierza zrobić z tym co go dręczy jak niegojący się wrzód....
_________________
„lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność”

[maras]

gigi31 Witaj Serdecznie

Tylko prosze bez słowa pan .


pozdrawiam
Tomasz
_________________
-----------------------------------------------------
G. E. d/s P.P.R

[Ali.]

Witajcie. Cieszę się,że trafiłam na tę stronę . Przeczytałam zamieszczone tutaj wypowiedzi i chociaż moje problemy nie są aż tak porażające, jak większość prezentowanych, niemniej utrudniają mi życie.Dlatego postanowiłam coś wreszcie w nim zmienić. Ogromnie potrzebuję wsparcia duchowego i podpowiedzi,jakie kroki poczynić, aby wyrwać się z zaklętego kręgu niemocy. (Pierwszy już zrobiłam).Że łatwo nie będzie, wiem ,ale świadość istnienia życzliwych i wyrozumiałych znawców problemu może dodać skrzydeł. A swoją historię niedługo opowiem...

[Echnaton]

W każdej sytuacji, nawet najbardziej złej i czasami niewygodnej jest wyjście, trzeba tylko ustanowić plan działania i potem ...z żelazną konsekwencją wprowadzać go w życie....Czasami walka z problemami przemeblowuje nasze życie tak bardzo, ze zostają w nim wielkie wyrwy i gruzy ale ...Życie w problemie, bez nadziei na spełnienie, bez szans na wyjście jest tak wielką porażką, że wszystko przy tym wydaje się być zwycięstwem....

Każdy zasługuje na miłość, zauważenie, docenienie, pochwałę....bez tych maleńkich okruchów życia jesteśmy zdani na wegetację a nie na życie....
_________________
„lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność”

[Ali.]

Właśnie staram się opracować strategię; oby starczyło mi wytrwałości na jej realizację.

[Echnaton]

Zawsze możesz liczyć na naszą pomoc i wsparcie....
_________________
„lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność”

[maras]

dokładnie
podpisuję się pod tym co napisał powyżej Kazik

pozdrawiam
_________________
-----------------------------------------------------
G. E. d/s P.P.R

[pustynia]

Ciesze się, że istnieje takie forum. Szkoda, że znalazłam je tak późno... Czuję sie tak trochę sama ze swoim problemem przemocy. A tu, jak się czyta posty to tak od razu inaczej. Bo tak szczerze mówiąc to już zaczęłam wierzyć, że jestem nienormalna.... Od tych zdarzeń minęło już tyle lat, a we mnie to wciąż siedzi... Irytuję sie na siebie...

[Trissi]

witaj serdecznie
dobrze, że tu trafiłaś
_________________
I am not your senorita I don't aim so high In my heart I did no crime.

[maras]

pustynia Witaj

pozdrawiam
_________________
-----------------------------------------------------
G. E. d/s P.P.R

[Echnaton]

Wśród naszych forumowiczów jest wielu, którzy mają podobne problemy jak Ty, a le każdy będzie chciał Cię wesprzeć w chwilach zwątpienia i wspomóc w potrzebie...Pisz śmiało, czytaj wiele...

Życie jest piękniejsze niż świat zamknięty w wielu obrazach i wspomnieniach....
_________________
„lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność”