| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Masza35
Dołączył: 31 Gru 2006 Posty: 250 Skąd: Trójmiasto,Koszalin
|
Wysłany: Wto Lip 15, 2008 16:33 Temat postu: |
|
|
Zapomniec? nie, mysle,ze nie tedy droga...
Twoje przezycia to kapitał na ktorym budujesz, a z ktorym wczesniej musisz sie zmierzyc...twarza w twarz _________________ Bog nie moze byc wszedzie obecny, dlatego stworzyl matke |
|
| Powrót do góry |
|
 |
laura52
Dołączył: 08 Sie 2006 Posty: 400
|
Wysłany: Wto Lip 15, 2008 16:36 Temat postu: |
|
|
uderz w stol a nozyce..
a ja myslalam .. o milosci..
Czy terapia pomoga.. ?
mnie pomoglo to forum.
Nie udalo mi sie znalezc psychologa na miare mojej inteligencji. Tu znalazlam.
Ale.. udalo mi sie trafic na super psychiatre/.
jedna wizyta i strzal do nieba/ a raczej na ziemie/ |
|
| Powrót do góry |
|
 |
Masza35
Dołączył: 31 Gru 2006 Posty: 250 Skąd: Trójmiasto,Koszalin
|
Wysłany: Wto Lip 15, 2008 16:39 Temat postu: |
|
|
widzisz Ewa jestesmy w innym wieku i mamy inne potrzeby  _________________ Bog nie moze byc wszedzie obecny, dlatego stworzyl matke |
|
| Powrót do góry |
|
 |
selment
Dołączył: 02 Lip 2008 Posty: 64
|
Wysłany: Wto Lip 15, 2008 16:40 Temat postu: |
|
|
| Masza tak bardzo się staram, tak strasznie chce być silna i odważna i walczyć o każdy skrawek ziemi mojego prywatnego terytorium. Będę znów bronić swoich praw w sądzie, znów zacznie się koszmar!! kurcze ile jeszcze ? Chcę być wolna po 8 miesiącach po rozwodzie i 2,5 letnim nie byciu razem!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1 |
|
| Powrót do góry |
|
 |
laura52
Dołączył: 08 Sie 2006 Posty: 400
|
Wysłany: Wto Lip 15, 2008 16:41 Temat postu: |
|
|
wy makrapody. nie rozmawiam z wami.
Co jedna to dzis lepsza. Co wy wiecie o zyciu maloty! Zycie zaczyna sie po 50 tce. |
|
| Powrót do góry |
|
 |
laura52
Dołączył: 08 Sie 2006 Posty: 400
|
Wysłany: Wto Lip 15, 2008 16:42 Temat postu: |
|
|
| malolaty. |
|
| Powrót do góry |
|
 |
Masza35
Dołączył: 31 Gru 2006 Posty: 250 Skąd: Trójmiasto,Koszalin
|
Wysłany: Wto Lip 15, 2008 16:44 Temat postu: |
|
|
czytałam Twoje posty dosc dokładnie..i wydaje mi sie ze powinnas popracowac nad stawianiem granic...
to ze wiesz czego potrzeujesz ,chcesz to juz bardzo duzo, ale zrob krok do przodu...zacznij stawiac granice...wyrazne, nieprzekraczalne..szczegolnie dla Twojego oprawcy _________________ Bog nie moze byc wszedzie obecny, dlatego stworzyl matke |
|
| Powrót do góry |
|
 |
Masza35
Dołączył: 31 Gru 2006 Posty: 250 Skąd: Trójmiasto,Koszalin
|
Wysłany: Wto Lip 15, 2008 16:46 Temat postu: |
|
|
Laura masz racje...! absolutną....
zycie zaczyna sie po 50, i kochac zaczyna sie po 50...
nie moge sie doczekac....  _________________ Bog nie moze byc wszedzie obecny, dlatego stworzyl matke |
|
| Powrót do góry |
|
 |
laura52
Dołączył: 08 Sie 2006 Posty: 400
|
Wysłany: Wto Lip 15, 2008 16:48 Temat postu: |
|
|
| To jest dobra odpowiedz. |
|
| Powrót do góry |
|
 |
selment
Dołączył: 02 Lip 2008 Posty: 64
|
Wysłany: Wto Lip 15, 2008 16:49 Temat postu: |
|
|
| Tak bardzo boje się sądów i zwlekałam z tym by wsadzić go do więzienia bo bałam się zemsty Ale nie mam już sił na delikatne go traktowanie i liczenie na cud - Masza jeśli zostanie skazany dostanie wyrok i pójdzie siedzieć!!!!! Ma już dwa lata w tej chwili się broni Ale czas jak to nazwałaś stawiania granic się zaczął - Mam dość i zaczynam działać jak on!!!! |
|
| Powrót do góry |
|
 |
Masza35
Dołączył: 31 Gru 2006 Posty: 250 Skąd: Trójmiasto,Koszalin
|
Wysłany: Wto Lip 15, 2008 16:56 Temat postu: |
|
|
Super...jest takie powiedzenie...BĄDZ ODWAZNA, A NAWET JAK NIE JESTES TO UDAWAJ ,ZE JESTES...NIKT NIE ZAUWAZY ROZNICY.
Ty nie jestes taka jak on! on jest przestepca, a Ty walczysz o godne zycie, o sprawiedliwosc, nie utozsamiaj sie z nim, bo to nie prawda-to po pierwsze, a po drugie bierzesz na siebie ciezar, ktorego nie jestes w stanie uniesc... _________________ Bog nie moze byc wszedzie obecny, dlatego stworzyl matke |
|
| Powrót do góry |
|
 |
laura52
Dołączył: 08 Sie 2006 Posty: 400
|
Wysłany: Wto Lip 15, 2008 16:57 Temat postu: |
|
|
ewa czy ty choc sprobowlas sprawdzic?
alez wsadz go do wiezienia. On wie co robi. Dokladnie jak morderca wie ze zabija.
Niekoniecznie musi byc tak jak myslisz. Moze sie przestraszyc.
Poki co nie dalas mu nawet odczuc ze powinien sie bac. Poki co, caly czas on ma przewage nad Toba. To Ty sie boisz . A powinien bac sie on.
Pisalysmy wczesniej: nie da sie przez to przejsc dziewiczo, bez utraty cnoty niewinnosci.
Albo Ty jego albo on Ciebie zniszczy. Do mnie dotralo to podczas konfrontacji na policji. Sluchalam JAK Adonis o mnie mowi. Klamał. nawet sie nie zajaknal. Opowiadal cale sceny ktorych nigdy nie bylo.
Walczyl. O niewinnosc.
I wygral pierwsza runde.
ja zrozumilam,ze albo sie zaczne bronic ale on mnie zgnoi calkowicie.
Podjelam walke.
mam obecnie przestraszonego baranka. Ale nie dziewica. On nadal kombinuje.. nadal knuje i nadal wierzy ze jest sprytniejszy niz ja. I mozliwe ze tak bedzie. Ale gorzej bedzie jesli nie bede sie bronic, atakowac tez. |
|
| Powrót do góry |
|
 |
laura52
Dołączył: 08 Sie 2006 Posty: 400
|
Wysłany: Wto Lip 15, 2008 16:59 Temat postu: |
|
|
ewa.. nie wsadzisz go do wiezienia. szczytem sukcesu bedzie jak mu postawia zarzut a szczytem szczytu jesli dostanie w zawiasach.
Ewa sady nie sa nam zyczliwe. |
|
| Powrót do góry |
|
 |
laura52
Dołączył: 08 Sie 2006 Posty: 400
|
Wysłany: Wto Lip 15, 2008 17:02 Temat postu: |
|
|
zrzumialam ze on juz ma wyrok w zawieszeniu.
W takim razie tym bardziej zasluguje na wiezienie. Bo niczego sie nie nauczyl. |
|
| Powrót do góry |
|
 |
selment
Dołączył: 02 Lip 2008 Posty: 64
|
Wysłany: Sro Lip 16, 2008 16:10 Temat postu: |
|
|
| No i stało się zaczynam być straszną małpą!Zadzwoniłam do Pana ładnego z informacją że role się odwracają i że zamierzam być taką jakiej nigdy nie znał!Gadałam z nim na jego poziomie - nie cedzone ze strachem totalnie przemyślane delikatne słowa a poetycko splecione potoczne dobitne słowa z ozdobnikami na jego poziomie - był w szoku!!Jejku ja mu normalnie nie dałam dojść do słowa!!!Masakra!!!!Powiedziałam że obrona to zamierzchłe czasy i teraz możemy powojować!!! Określiłam jasno i wyraźnie swoje oczekiwania!!Zamierzam pokazać mu pismo do Prokuratury o znęcanie tak by wiedział że nie straszę!!! Czyli realnym staje się kolejne wojowanie w sądzie!!! Dziewczyny on się popłakał!! a raczej złość w nim płakała. Sztuczka ze łzami jest mi bliska - stosował ją dość często!! i tym razem na litość!!! - bo on ma 180 na 160 ciśnienie ,że musi się leczyć, pije bo zapomina a tak naprawdę robi wszystko dla dzieci. Przedwczoraj poinformował mnie że najmłodszy syn nie jego a wczoraj jak on go kocha i on go wychowuje więc jego - Normalnie chore!!granice wytyczone jeśli będzie je przekraczał będą kolejne dowody!!!i choć cholernie się boję to odwrotu nie ma! |
|
| Powrót do góry |
|
 |
|