Forum na temat przemocy w rodzinie

[mgrabas]

akurat to gdzie ktoś chodzi i po co może pozostawmy sumieniu każdego człowieka i nie sądźmy nikogo bo nie jesteśmy tym drugim człowiekiem tylko sobą
sądzenie jednych przez drugich nigdy do niczego dobrego nie doprowadziło, nie tędy droga
nie trzeba się aż tak bardzo bać bycia skrzywdzonym, bo można się bardzo pomylić i skrzywdzić kogoś, tego się trzeba bać najbardziej
jak wszyscy będziemy się zbroić to w końcu się pozabijamy, pozostańmy dla siebie nawzajem ludźmi
_________________
Co Bóg złączył, tego człowiek niech nie rozdziela.

[dynamika]

[Echnaton]

[mgrabas]

dynamika, bardzo przemówiło do mnie to co napisałeś:

1. ze umysl ludzki moze funkcjonowac w dwoch rzeczywistosciach - Przemocowej lub Wspolnotowej.

2. ze przemocowcy stosuja przemoc bo maja z tego zyski i wcale nie chca sie zmienic. od czasu do czasu jednak jakas osoba stosujaca przemoc chce sie zmienic i to robi, co potwierdza, ze jest to swojego rodzaju wybor.

to dla mnie coś niesamowitego, muszę o tym porozmawiać z Żoną
_________________
Co Bóg złączył, tego człowiek niech nie rozdziela.

[mgrabas]

[Echnaton]

Stwierdzenie jest tylko stwierdzeniem i niczym poza tym! Stwierdzam, że rano chodzisz na zebrania satanistów (czytaj odwiedzasz strony w stronę ojca), a wieczorem idziesz do kościoła(odwiedzasz stronę Niebieskiej Linii)....

Chciałbym zapytać z czym się czujesz lepiej ale to chyba niestosowne pytanie, bo swoją postawą pokazujesz, ze bliżej jesteś sprawców a nie ich ofiar.....

Czy teraz to juz bardziej zrozumiałe?
_________________
„lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność”

[mgrabas]

nie zgadzam się z tym, że stwierdzenie to "tylko" stwierdzenie i nie jest ono niczym więcej, bo za nim idą konsekwencje, postawa oparta na "prawdzie" czerpanej ze "stwierdzenia"
tak, dla mnie jest czytelny Twój punkt widzenia
ale czy dla Ciebie jest czytelny mój punkt widzenia?
czy nie potrzeba rozważać patrzeć z każdej strony? przecież tu nie o racje chodzi, ale o ludzi, o to co jest największym dobrem dla nich
czemu wrzucasz wszystkich uczestników forum wstroneojca do jednego worka i nazywasz satanistami, sprawcami itp.?
czy nie dostrzegasz dialogu, poszukiwań, całej różnorodności i dynamiki? musisz w ten tendencyjny sposób upraszczać i kreować negatywny obraz oparty na antagonizowaniu na swoją korzyść, a niekorzyść "tamtych złych"?
to jest właśnie przykład skutku nieodpowiedzialnego "stwierdzania"...
posłużę się innym przykładem, skutkiem przekroczenia granicy, której przekroczyć nie wolno, bo jej przekroczenie, nawet w dobrej wierze przynosi zamiast dobra zło
Jezus w Ewangelii mówi, że małżonkowie są jednym ciałem, już nie dwoje, bo Bóg ich złączył i żeby człowiek nie rozłączał tego co Bóg złączył, to jest sakrament, tajemnica, widzialny znak który sprawia to co oznacza, ale nie w sposób magiczny, tylko na drodze wspólnej współpracy tych dwojga z Bogiem, ze sobą nawzajem, na drodze szukania wspólnego dobra, jednak opartego o to postawowe "Bóg złączył"
ludzie jednak postanowili to zignorować i wymyślili "rozwód", a nawet "unieważnienie" małżeństwa, taki kwitek na papierze, antysakrament, który, zwróć uwagę co sprawia, sprawia to co "oznacza", co "stwierdza"... zwróć uwagę na głębokie spustoszenie w rodzinie tylko przez to, że ludzie lekceważą Ewangelię, i ci, którzy się ranią i ci, którzy im na to "pozwalają" swoim "stwierdzeniem", które tylko niszczy, dzieli i niczego tak naprawdę nie naprawia...
nie można przekraczać granic, bo to jest właśnie przemoc, jak rozbicie rodziny jest przemocą na Dzieciach
_________________
Co Bóg złączył, tego człowiek niech nie rozdziela.

[laura52]

masza ..
zaprawde powiadam ci to jest to.

[Echnaton]

Moze i Bóg niektórych złaczył, ale niektórym poskąpił czegoś takiego jak logiczne myslenie....

Jesli do Ciebie nie docierają pewne sprawy to....idź skąd przyszedłeś tam znajdziesz wielu , którzy przyklasną ci i powiedzą, ze kobiety to fe a oni tacy męscy, rycerscy, mądrzy....

Nie chcemy słuchać w naszych kościołach satanistycznych przyśpiewek o obowiązkach, sprawiedliwości, szukaniu dobra w złych czynach i o wybaczaniu...
_________________
„lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność”

[rezervat]

Popieram apel Maszy do moderatora. To nie jest forum do wojen ideologicznych. I do nawracania. I chciałam zapytac - czy moge otworzyc jakiś swoj temat, bo po to tu przyszłam i zadabac o to aby nie było tam takich osób jak np. mgrabas? Bo chciałabym w spokoju porozmawiac a nie kłócic sie o coś, co mi jest kompletnie niepotrzebne...
_________________
to co mnie karmi - niszczy mnie

[mgrabas]

nigdzie nie napisałem, żeby szukać dobra w złych czynach
napisałem żeby szukać dobra, w każdym człowieku, podkreślać każde dobro, a zło piętnować
i żeby samemu czynić dobro, nie czynić nikomu zła, ani nawet o nikim źle nie myśleć
jeśli złe czyny utożsami się z człowiekiem, to odrzucając zło odrzuci się człowieka, to wielki błąd, bo właśnie to utrwala zło, zamiast pomóc je przezwyciężyć
tylko dobrem można przezwyciężyć zło, konsekwentnym i mądrym
_________________
Co Bóg złączył, tego człowiek niech nie rozdziela.

[Echnaton]

To wiemy! Przecież Hitlera zwyciężyła procesja dobroci pod którą ugiął się i ustąpił....To wszyscy znamy, a na tym forum wiele kobiet ma swojego własnego, osobistego Hitlera, przed którym nieraz klękała na kolana, czołgała się błagając o okruchy. A skoro ich nie dostały to....widocznie nie Hitler był zły tylko one za słabo błagały!


To zrozumiałe....ale tylko dla Ciebie!
_________________
„lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność”

[dynamika]

[Echnaton]

Nie powinno zdradzać się swojej korespondencji z priv ale....to wyjątkowa okazja. Mgrabas napisał, ze nie odezwie się na tym forum dopóki Wy go nie zaprosicie, więc widzicie, ze teraz wszystko zależy od Was.


_________________
„lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność”

[maras]

oczywiście apel wysłuchany . Macie rację .
Temat zostaje zablokowany .


pozdrawiam
_________________
-----------------------------------------------------
G. E. d/s P.P.R