Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Fiona
Dołączył: 05 Paź 2007 Posty: 110 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Pon Wrz 01, 2008 0:37 Temat postu: |
|
|
Nie wiadomo do końca jak byś postąpił! Nikt nie zna siebie do końca... |
|
Powrót do góry |
|
 |
Fiona
Dołączył: 05 Paź 2007 Posty: 110 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Pon Wrz 01, 2008 0:38 Temat postu: |
|
|
Myślę, ze choroby, które są następstwem picia - nie są nagrodą..Pan Bóg jest nierychliwy ale sprawiedliwy! |
|
Powrót do góry |
|
 |
Echnaton Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur

Dołączył: 15 Lis 2006 Posty: 6110 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: Pon Wrz 01, 2008 0:42 Temat postu: |
|
|
Za ileś lat picia i wspaniałego życia wyimaginowane choroby na koniec to niby kara? A przeceiz przez te lata niszczy niczemu niewinną rodzinę, dzieci, oni nie mają żadnej nagrody, tylko poczucie krzywdy i zmarnowane życie...
Bóg krzywdzi bezbronnych a wyróznia tyranów? Juz posatwienie jednych i drugich w tym samym szeregu powoduje moje obawy a cóż dopiero wyróznianie tyranów! _________________ „lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność” |
|
Powrót do góry |
|
 |
dynamika Wolontariusz NL

Dołączył: 16 Lip 2006 Posty: 741
|
Wysłany: Pon Wrz 01, 2008 3:19 Temat postu: |
|
|
Dokladnie,
Ja proponuje swoje cierpienia ofiarowac we wlasnej intencji i w intencji innych osob, ktore spotkalo to samo, zeby w tym ciemnym lesie nie musialy zderzac sie z tym samym drzewem co i my. W przypadku przemocy w rodzinie naszym obowiazkiem jest przede wszystkim ratowac siebie, pozniej jak ktos chce i potrafi to wskazac droge innym, ktorzy ida ta sama sciezka.
pozdrawiam,
P. _________________ "Sukces mierzy sie tym jak wysoko dolecisz kiedy odbijesz sie od dna" General George Patton Jr. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Echnaton Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur

Dołączył: 15 Lis 2006 Posty: 6110 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: Pon Wrz 01, 2008 13:10 Temat postu: |
|
|
Według moich obserwacji to ofiara niesie swój krzyż i dzieci i jeszcze sprawcy, a sprawca idzie obok niej z rękoma w kieszeni i lekko mu jak nigdy przedtem.... _________________ „lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność” |
|
Powrót do góry |
|
 |
dona
Dołączył: 11 Cze 2008 Posty: 47
|
Wysłany: Wto Wrz 02, 2008 11:40 Temat postu: |
|
|
Kiedyś kupiłam mojemu wtedy przyszłemu mężowi prezent na urodziny-srebrny łańcuszek z krzyżykiem-za kilka dni uslyszałam że ten prezent oznaczał że daje mu moje krzyże do niesienia przez całe życie, że też nie zaczęłam wtedy myśleć i uciekać! |
|
Powrót do góry |
|
 |
Echnaton Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur

Dołączył: 15 Lis 2006 Posty: 6110 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: Wto Wrz 02, 2008 12:33 Temat postu: |
|
|
Proszę jaka piękna aluzja! Sprawca obdarowany leciutkim krzyżykiem i już się pod nim ugina, a ofiara dźwigająca i swoje i obce krzyże idzie twardo przez życie...
Może to oznaka, że w gruncie rzeczy sprawca jest słaby, za słaby aby walczyć ale udaje silnego.... _________________ „lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność” |
|
Powrót do góry |
|
 |
motyl77
Dołączył: 15 Mar 2008 Posty: 24 Skąd: łodzkie
|
Wysłany: Wto Wrz 02, 2008 21:16 Temat postu: |
|
|
dona napisał: | Kiedyś kupiłam mojemu wtedy przyszłemu mężowi prezent na urodziny-srebrny łańcuszek z krzyżykiem-za kilka dni uslyszałam że ten prezent oznaczał że daje mu moje krzyże do niesienia przez całe życie, że też nie zaczęłam wtedy myśleć i uciekać! |
każdy nosi swój krzyż,im większy tym lepszy dla nas samych,Pan Bóg byle komu ich nie daje,dał Ci bo wie że z nim sobie poradzisz |
|
Powrót do góry |
|
 |
dynamika Wolontariusz NL

Dołączył: 16 Lip 2006 Posty: 741
|
Wysłany: Wto Wrz 02, 2008 21:29 Temat postu: |
|
|
motyl77 napisał: |
każdy nosi swój krzyż,im większy tym lepszy dla nas samych |
Niestety sa tacy, ktorzy swoj krzyz klada na barki wspolmalzonkow i sami nie maja zamiaru go dzwigac.
pozdrawiam,
P. _________________ "Sukces mierzy sie tym jak wysoko dolecisz kiedy odbijesz sie od dna" General George Patton Jr. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Echnaton Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur

Dołączył: 15 Lis 2006 Posty: 6110 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: Wto Wrz 02, 2008 21:54 Temat postu: |
|
|
I są tez tacy, którzy ręce trzymają głęboko w kieszeni, idą pewnym krokiem przez życie, a ich krzyże leżą spróchniałe w zapomnianych miejscach.
Niesprawiedliwy to Bóg, który jednych poddanych obarcza obowiązkami ponad ich siły a innych zupełnie zwalnia z obowiązków _________________ „lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność” |
|
Powrót do góry |
|
 |
Fiona
Dołączył: 05 Paź 2007 Posty: 110 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Wto Wrz 02, 2008 23:30 Temat postu: |
|
|
Patrzę czasem na pijanych alkoholików, ostatnio bez złości ....czy oni są naprawdę szczęśliwi? Czy zycie z poczuciem winy, zapijanym i znowu odczuwanym, samotność, bezsilność - czy to jest szczęście?
Nie bronię tu nikogo i nie wybielam ale wolę swoją zaradność i siłę! |
|
Powrót do góry |
|
 |
Wild
Dołączył: 01 Lip 2007 Posty: 307
|
Wysłany: Sro Wrz 03, 2008 0:59 Temat postu: |
|
|
Fiona napisał: | Patrzę czasem na pijanych alkoholików, ostatnio bez złości ....czy oni są naprawdę szczęśliwi? Czy zycie z poczuciem winy, zapijanym i znowu odczuwanym, samotność, bezsilność - czy to jest szczęście?
|
myślę Fiono, że nie wypada decydować za drugiego człowieka czym jest dla niego szczęście... przepraszam cię, ale twoja wypowiedz na kilometr pachnie współuzależnieniem _________________ krzyk ofiary zwabia sępy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Echnaton Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur

Dołączył: 15 Lis 2006 Posty: 6110 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: Sro Wrz 03, 2008 6:43 Temat postu: |
|
|
Zdecydowanie - współuzależnienie! Popatrz na to z innej perspektywy. On właściwie jest kawalerem i sam decyduje o sobie, robi co chce, kiedy chce, nikt mu się w nic nie wtrąca, może wstać i iśc do pracy albo spac przez cay dzień, nie zna słowa odpowiedzialność, to Ty jesteś za wsyzstko odpowiedizalna, to Ty nosisz na swoich barkach jego krzyż, jesteś matką, żoną, kochanka, sprzątaczką, kucharka, a on co najwyżej gościem w domu bez żadnych obowiązków. W takim ujęciu to Ty masz trudniej, jemu jest łatwiej, prościej, doskonalej. _________________ „lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność” |
|
Powrót do góry |
|
 |
Fiona
Dołączył: 05 Paź 2007 Posty: 110 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Sro Wrz 03, 2008 22:44 Temat postu: |
|
|
Nie wiem czy zwróciliście uwagę, że napisałam nie o sobie konkretnie ale ogólnie.
Echnaton skąd wiesz kim jestem w swojej rodzinie? Nie za dużo tych wyliczeń? |
|
Powrót do góry |
|
 |
Echnaton Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur

Dołączył: 15 Lis 2006 Posty: 6110 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: Sro Wrz 03, 2008 22:48 Temat postu: |
|
|
Intuicja?  _________________ „lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność” |
|
Powrót do góry |
|
 |
|