Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Echnaton Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur

Dołączył: 15 Lis 2006 Posty: 6110 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: Wto Gru 09, 2008 21:54 Temat postu: |
|
|
Odpowiem na Twoje dwa pytania. Tak, tata, możne trafić do wiezienia jesli ma wyrok w zawieszeniu, ale to jego działanie doprowadza do tego a nie Twoje. To on wybiera czy chce być wolny i godzić się na pewne wyrzeczenia czy też trafić za kratki, Ty nie masz wpływu na decyzje sądu. jeśli odwrócisz głowę kiedy będą bili i katowali na ulicy człowieka czy będziesz dobrze się z tym czuła. Ty powiadamiasz policje o tym, ze Oni biją człowieka, a to policja i sądy wsadzają ich do więzienia. Nie Ty!
Pytanie drugie. Brat taty może eksmitować mamę tylko wtedy gdy tak orzeknie sąd i po przyznaniu lokalu zastępczego. Nie można mamy wymeldować. Warunkiem wymeldowania z urzędu tzw. decyzji administracyjnej jest opuszczenie miejsca stałego zamieszkania i zamieszkanie w innym miejsce na stałe, nawet bez meldunku. A taka sytuacja w tym przypadku nie ma miejsca. _________________ „lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność” |
|
Powrót do góry |
|
 |
monika22
Dołączył: 12 Wrz 2008 Posty: 30 Skąd: czaniec
|
Wysłany: Sob Sty 17, 2009 18:02 Temat postu: |
|
|
W domu już za dużo się ostatnio stało postanowiłam być silna i oddać tatę do sądu.Wybaczałam mu pare razy ale dopiero dzisiaj się przekonałam jaka ja byłam głupia.Nie wiem jak napisać takie podanie do sądu.Chodzi o to że chce go oddac na leczenie przymusowe,nigdy nie pisałam takich rzeczy czekam na pomoc. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Echnaton Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur

Dołączył: 15 Lis 2006 Posty: 6110 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: Sob Sty 17, 2009 21:55 Temat postu: |
|
|
Metody są dwie - pierwsza może dłuższa ale bardziej zmuszająca do działania osobę uzależnioną - idziesz do dzielnicowego i mówisz mu, ze ojciec nadużywa alkoholu i chcesz aby go leczyć. Cały wniosek sporządza dzielnicowy, któremu dyktujesz dane dotyczące ojca i właściwie czekasz aż dzielnicowy prześle wniosek do Komisji Alkoholowej działającej w każdej gminie, a Komisja spróbuje najpierw motywująco oddziaływać na tatę a potem - jeśli jej się nie uda - wyśle wniosek do sądu.
Drugi sposób sprawia, ze sprawa trafia od razu do sądu. Piszesz podanie do prokuratora z prośba o wysłanie wniosku o leczeniu odwykowe do sądu. To takie podanie z podaniem okoliczności picia i czemu to przeszkadza rodzinie. Wysyłasz listem poleconym do Prokuratury Rejonowej właściwej miejscowo i czekasz na efekt.
Po nowelizacji ustawy o wychowaniu w Trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi Prokurator nabył takie uprawnienia. Dotyczy to przypadków beznadziejnych i nie rokujących nadziei na leczenie dobrowolne.
Jeśli będziesz miała wątpliwości - pisz. _________________ „lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność” |
|
Powrót do góry |
|
 |
monika22
Dołączył: 12 Wrz 2008 Posty: 30 Skąd: czaniec
|
Wysłany: Sob Sty 17, 2009 22:50 Temat postu: |
|
|
Ja chciałam sobie sama to napisać do sądu tylko nie wiem jak się pisze ten wniosek.Czy ktoś mógł by mi pomógł go napisać. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Echnaton Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur

Dołączył: 15 Lis 2006 Posty: 6110 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: Nie Sty 18, 2009 0:20 Temat postu: |
|
|
Tłumaczyłem, ze nie możesz napisać wniosku do sądu, bo to może zrobić Prokurator i tylko on. Możesz zgłosić do dzielnicowego . Można jeszcze zgłosić bezpośrednio do Komisji, ale Komisja zwraca sie do Policji o wywiad a to dłuższa droga. _________________ „lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność” |
|
Powrót do góry |
|
 |
monika22
Dołączył: 12 Wrz 2008 Posty: 30 Skąd: czaniec
|
Wysłany: Nie Sty 18, 2009 10:50 Temat postu: |
|
|
Teraz już rozumie tylko jak napisać do prokuratury taki wniosek?i czy mam jakieś szanse na to żeby tata poszedł na leczenie? |
|
Powrót do góry |
|
 |
Echnaton Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur

Dołączył: 15 Lis 2006 Posty: 6110 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: Nie Sty 18, 2009 12:01 Temat postu: |
|
|
Wniosek o leczenie to takie podanie. W lewym rogu dane adresowe( Twoje), w prawym data, niżej oznaczenie Prokuratury, na środku "Wniosek o leczenie odwykowe". potem treść Wnoszę o wystąpienie do sądu (tu oznaczenie sądu) o przymusowe leczenie (dane adresowe ojca) z powodu nadużywania przez niego alkoholu i szkód społecznych jaki czyni będąc pod wpływem alkoholu. Dotychczasowe próby samodzielnego podjecia terapii nie wniosły nic do zmiany sytuacji a ojciec w dalszym ciagu nadużywa alkoholu i nie ma zamiaru podjąć sam leczenia odwykowego.
następnie na środku Uzasadnienie. Niżej wymień wszystkie okoliczności dlaczego uważasz, że niezbędne jest leczenie odwykowe przymusowe a dobrowolne nie jest możliwe. Napisz o tym jak ojciec pije, ile razy, z kim, jakie alkohole, czy się upija, jak często, jakie negatywne skutki wnosi alkohol do życia rodzinnego(sprawa o znęcanie, utrata czy niepodejmowanie pracy, konflikty z prawem, Izba Wytrzeźwień, awantury w rodzinie).
W przypadku wątpliwości napisz sama i podeślij na maila(po zatarciu danych adresowych), sprawdzę i odeślę. _________________ „lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność” |
|
Powrót do góry |
|
 |
monika22
Dołączył: 12 Wrz 2008 Posty: 30 Skąd: czaniec
|
Wysłany: Nie Sty 18, 2009 14:03 Temat postu: |
|
|
czy ja muszę mieć do tego jakiś świadków boje się że nikt nie będzie chciał zeznawać |
|
Powrót do góry |
|
 |
Echnaton Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur

Dołączył: 15 Lis 2006 Posty: 6110 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: Nie Sty 18, 2009 18:41 Temat postu: |
|
|
Świadkiem jesteś Ty i Twoja mama , raczej na brata w Twoje sytuacji bym nie liczył. Wysłałem na maila. _________________ „lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność” |
|
Powrót do góry |
|
 |
monika22
Dołączył: 12 Wrz 2008 Posty: 30 Skąd: czaniec
|
Wysłany: Czw Sty 22, 2009 12:01 Temat postu: |
|
|
Wczoraj oddałam tatę na leczenie.Jestem z siebie dumna ale także boję się że przez to tata się ode mnie odwróci a ja przecież robię to dla jego dobra. Od lutego będę chodzić na DDA zauważyłam że jest mi to potrzebne ale pierwsze mam rozmowę z psychologiem.Poprosiłam brata żeby zeznawał w sądzie powiedział że mam go w to nie plątać jest mi smutno bo widzę że znowu tracę z nim kontakt. |
|
Powrót do góry |
|
 |
kulerzynka Wolontariusz NL

Dołączył: 21 Lip 2008 Posty: 1553 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw Sty 22, 2009 14:57 Temat postu: |
|
|
BRAWO MONIA!!
Tak trzymaj 
a jeśli chodzi o brata...
dla niego to trudne...może z czasem zrozumie...
ważne ze chcesz walczyć o siebie
ściskam cie cieplutko kochana  _________________
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
monika22
Dołączył: 12 Wrz 2008 Posty: 30 Skąd: czaniec
|
Wysłany: Czw Sty 22, 2009 15:50 Temat postu: |
|
|
ostatnio powiedział mi że mnie nie nawidzi a ja mu nic nie zrobiłam bardzo mnie zranił.I dlatego postanowiłam go oddać na leczenie.W wigilię siedział i pił zamiast siąść z nami przy stole on nie jest już moim tatą robię to tylko dla mamy żeby miała spokój w domu.Dziękuje za wsparcie jak ino coś się ruszy ze sprawą taty to dam znać  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Echnaton Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur

Dołączył: 15 Lis 2006 Posty: 6110 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: Czw Sty 22, 2009 22:23 Temat postu: |
|
|
Pewnie to trochę potrwa, ale zrobiłaś mądrze. Czyń postępy własne, DDA to wspaniały wybór! _________________ „lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność” |
|
Powrót do góry |
|
 |
monika22
Dołączył: 12 Wrz 2008 Posty: 30 Skąd: czaniec
|
Wysłany: Pią Sty 23, 2009 15:11 Temat postu: |
|
|
Dowiedziałam się że teraz mogę czekać na rozprawę nawet płó roku to jest niesprawiedliwe a co jak mój tata do tej pory umrze albo mu się coś stanie. Wszyscy pewnie myślą ą taki alkoholik to może czekać każdy potrzebuje pomocy.To niech lepiej umrze niż mamy się z nim męczyć. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Echnaton Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur

Dołączył: 15 Lis 2006 Posty: 6110 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: Pią Sty 23, 2009 21:54 Temat postu: |
|
|
Zrobiłaś wszystko co możliwe, inne sprawy nie zależą od Ciebie.
Alkoholicy posługują się takim pięknym mottem: "wszyscy kiedyś przestają pić, niektórzy szczęśliwcy nawet za życia!" _________________ „lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność” |
|
Powrót do góry |
|
 |
|