Forum Forum na temat przemocy w rodzinie Strona Główna Forum na temat przemocy w rodzinie
Ogólnopolskie Pogotowie dla Ofiar Przemocy w Rodzinie "Niebieska Linia" IPZ PTP
www.niebieskalinia.pl 
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Sprawa trafiła do sądu i co dalej??
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum na temat przemocy w rodzinie Strona Główna -> Forum ogólne o przemocy w rodzinie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
NIKOLA2006



Dołączył: 25 Lis 2008
Posty: 991
Skąd: mazowieckie

PostWysłany: Pon Kwi 20, 2009 21:32    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Edyta ,wielkie gratulacje:) Brawa dla ciebie i życzę siły w dalszych działaniach:) Powodzenia:)
_________________
Cokolwiek robisz czyń roztropnie i przewiduj skutki
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
maras
Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur
Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur


Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 3871
Skąd: Gdynia/Warszawa

PostWysłany: Pon Kwi 20, 2009 21:59    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

O to chodziło Edyto Smile

Smile Smile Smile

pozdrawiam
_________________
-----------------------------------------------------
G. E. d/s P.P.R
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Edyta_z



Dołączył: 04 Wrz 2007
Posty: 49
Skąd: opolskie

PostWysłany: Pon Kwi 20, 2009 22:16    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

No i chyba za wcześnie się cieszyłam. Właśnie dowiedziałam się chce złożyć apelacje
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Brzytwa



Dołączył: 18 Maj 2007
Posty: 235
Skąd: Żandarmeria

PostWysłany: Wto Kwi 21, 2009 10:58    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Brawo i gratulacje !

ps. A niech sobie apeluje. Takie prawo każdego człowieka.
_________________
Przemoc w rodzinie jest przestępstwem.
Każdy ma prawo zapobiec przestępstwu.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
jiujia
Przyjaciel NL
Przyjaciel NL


Dołączył: 16 Wrz 2008
Posty: 268
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto Kwi 21, 2009 12:56    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Edyta
Niech sobie apeluje. Mało prawdopodobne, żeby udało mu się coś wskórać.
Będziesz na pewno pewniejsza siebie.
Sąd II instancji ma pewne ograniczenia w ocenie dowodów, więc Twoja pozycja jest silniejsza.
Brzytwa ma rację . Niech sobie apeluje.

Bardzo się cieszę, że Ci się udało.
Pozdrawiam
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Leia



Dołączył: 26 Sie 2008
Posty: 117

PostWysłany: Wto Kwi 21, 2009 19:35    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

gratulacje i brawo, ciesze sie razem z Tobą.
apelacja się nie przejmuj
pozdrawiam goraco
Very Happy
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Maga



Dołączył: 18 Maj 2007
Posty: 781

PostWysłany: Sro Kwi 22, 2009 8:22    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Edyta, jak mu udowodniłaś winę?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Edyta_z



Dołączył: 04 Wrz 2007
Posty: 49
Skąd: opolskie

PostWysłany: Sro Kwi 22, 2009 9:52    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Udało mi sie udowodnić winę dzięki świadkom. Opowiadali o tym co widzieli i słyszeli - czyli pijaństwo, agresja, wyzwiska, brak zaangażowania w życie rodziny. Jego swiadkowie potwierdzili tylko fakt nadużywania alkoholu i to ze cały czas pracowałam, zajmowałam sie domem. Mój mąż w swoim wystapieniu pokazał pazurki, tzn. chciał udowodnić ze on jest panem i władcą i że on jako mężczyzna chciał mi pokazać moje miejsce w szeregu.
Pani sędzia uzanała, że on od początku wiedział, że jestem osobą stanowczą (co nie jest zarzutem, ale cecha charakteru).
W sumie to chyba on sam pomógł mi udowodnić jego winę.
Dwa dni po rozwodzie chciał, żebym zgodziła sie na wycofanie wyroku i powrót do do domu aby rozpocząć nowe zycie bez kompromisów. A wogóle ma pretensje, ze ściągnęłam obrączkę. On załozył mi sprawe pod wpływem impulsu, ukarał za jekieś wyimaginowane grzechy i teraz ma być sielanka.
w dalszym ciągu chce mieć władzę nade mną. Stwierdziłam, ze jest bardzo chorym człowiekiem. Myślę, że teraz czeka mnie więcej nieprzyjemności z jego strony niz wcześniej,
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Maga



Dołączył: 18 Maj 2007
Posty: 781

PostWysłany: Sro Kwi 22, 2009 9:59    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

tylko świadkowie?
a jakies inne doumenty np. obdukcje, nagrania itd.?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Maga



Dołączył: 18 Maj 2007
Posty: 781

PostWysłany: Sro Kwi 22, 2009 10:01    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Edyta a jak sedzia sie zachowywał podczas procesu? bo moja na mnie krzyczy i teraz nie wiem czy to norma czy ona jest negatywnie do mnie nastawiona
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Edyta_z



Dołączył: 04 Wrz 2007
Posty: 49
Skąd: opolskie

PostWysłany: Sro Kwi 22, 2009 10:08    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ja miałam bardzo fajna sędzię, bardzo spokojna, zadawała pytania, jesli wyjaśnienia nie były dla niej jasne. Z bardzo miłym uśmiechem na twarzy zarówno w stosunku do mnie jak i do męża. Miała chyba tylko jakieś zastrzeżenia do adwokata męża bo często go upominała.
Natomiast ta sama pani prowadzi sprawe mojej znajomej i ona ma zupełnie iine zdanie o niej.
Ja na każdą sprawę szłam jak grzeczna dziewczynka - garsoneczka, biała bluzeczka, bez makijazu i skromnie uczesana. To tez robi wrażenie.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Edyta_z



Dołączył: 04 Wrz 2007
Posty: 49
Skąd: opolskie

PostWysłany: Sro Kwi 22, 2009 10:11    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Miałam trzy obdukcje, ale pani sędzia stwierdziła, ze naruszenie cielesności nie było przedmiotem tej sprawy - tym zajmie sie wydział karny.
Miałam nagrania, ale ich nie przedstawiałam. Pani sędzia zainteresowała sie jedynie moim kalendarzykiem ile razy w miesiący mąż był pod wpływem alkoholu.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Maga



Dołączył: 18 Maj 2007
Posty: 781

PostWysłany: Sro Kwi 22, 2009 10:16    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

a świadkowie jak agresje opisali? jako agresja czy że widzieli np. jak Ciebie uderzył?
a mąz też Ciebie zdradzał czy tego nie było?
wiesz bo świadkowie sa rózni, jedni sobie radza przed sądem , inni nie.
a świadków miałas spoza rodziny?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Edyta_z



Dołączył: 04 Wrz 2007
Posty: 49
Skąd: opolskie

PostWysłany: Sro Kwi 22, 2009 11:43    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Moja siostra widziała jak mnie uderzył, mojej bratowej przyznał się, że mnie uderzył, sąsiadka widziała w jakim stanie do nich uciekłam, rodzice widzieli slady po pobiciu.
Po sprawie każdy z nich miał jakis niedosyt, ze czegos nie powiedział, ze nie tak. Dla nich to tez był stres, ale jak wczesniej ustalałam z adwokatem co kto widział i on dopytywał, ja mu mówiłam co jeszcze moze zapytać. Swoim swiadkom nie zadawałam pytań, natomiast zadawałam pytania świadkom męża i udało mi się trafic w sedno i troche ich wkurzyć, co zadziałało na niekorzyść męża ( że nie byli w swoich zeznaniach obiektywni)
U nas zdrady nie było, zreszta mój ex uważa ze ja dalej jestem jego zona i nie mogę sobie układać zycia
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
maras
Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur
Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur


Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 3871
Skąd: Gdynia/Warszawa

PostWysłany: Sro Kwi 22, 2009 11:53    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

żona to nie własnośc ani żadna rzecz z tym mitem niestety możemy się spotykać. Wzajemne wspieranie się zrozumienie, Wzajemny szacunek...na tym budujemy związek,. Jeśli już jest uprzedmiotowianie i traktowane z pozycji pana i władcy oraz sędziego i kata to nie ma mowy o budowaniu związku i partnerstwa. Wtedy to już rzeczywistość przemocy.

pozdrawiam
_________________
-----------------------------------------------------
G. E. d/s P.P.R
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum na temat przemocy w rodzinie Strona Główna -> Forum ogólne o przemocy w rodzinie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Strona 6 z 7

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group