Forum na temat przemocy w rodzinie

[olka2008]

Masza, mój adwokat odradzał mi mediację, ale to było już po udzieleniu mu pełnomocnictwa, a więc zapłaceniu należności. Ta opcja nie wchodzi więc w grę.

[Masza35]

Moze myslał ze bedziesz chciała częśc kasy spowrotem?
nie wiem...warto jednak wrocic do tematu...duzo argumentow jest za mediacja....

wg mnie po co włuczyc sie latami po sądach , jak mozna wypracowac cos w miesiac, dwa...

decyzja nalezy do Ciebie
_________________
Bog nie moze byc wszedzie obecny, dlatego stworzyl matke

[olka2008]

Już decyzję podjęłam, żadnych mediacji.

Ja chciałam rozmawiać wcześniej. On nie chciał. Bił itd itd Teraz, gdy on chciał, ja juz nie chcę.

Sprawa karna w toku...

[Masza35]

_________________
Bog nie moze byc wszedzie obecny, dlatego stworzyl matke

[Echnaton]

Jeszcze raz powtarzam - mediacja jest wskazana tylko wtedy gdy obie strony są sobie równe, polecana np. przy ustaleniu pewnych kwestii, ale nie wtedy gdy jest ofiara, która się boi działań sprawcy i sprawca, który chce jeszcze więcej wywalczyć dla siebie. To tak jakby układać się z mordercą, który pod stołem ma pistolet a do mediatora robi dobra minę. Sprawca zna słabe strony ofiary i jeśli idzie na mediacje to....widocznie nie ma innej drogi, bo w przeciwnym wypadku straci więcej. W mediacji chce ugrać jak najwięcej dla siebie, a ponieważ ofiara jest uległa - z powodu tego pistoletu pod stołem - ta mediacja to kolejne upokorzenie, a nie zwycięstwo.

W takich przypadkach mądrzej latami chodzić po sądach....
_________________
„lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność”

[olka2008]

Dokładnie, popieram i stosuję w swoim życiu.

Mam nadzieję, ze niebawem napiszę Wam z jakim powodzeniem!